Pożegnanie z Cieszynem

Dyskusje związane z przeniesiem Festiwalu NH z Cieszyna do Wrocławia.
Avatar użytkownika
kg
NH-Kreator
 
Posty: 674
Na forum od:
31 sty 05, 11:28

Post 24 paź 05, 23:18

Nasi Drodzy Widzowie
Rozumiemy ból wszystkich / szczególnie Cieszyniaków anonimowych i nieanonimowych aktywnych teraz na forum/. Naprawdę zrobiliśmy wszystko żeby dalej robić festiwal w Cieszynie. Udowodnilismy to mamy nadzieję przez ostatnie cztery lata regularnie dopłacając ogromne pieniądze do tej imprezy właśnie dlatego, że była w Cieszynie.

Przepraszam wszystkich za zmianę naszego posta w tym miejscu. Po namysle uznalismy, że wycofujemy naszą polemikę. Działamy w ostatnich dniach bardzo emocjonalnie. Naprawdę lubimy Cieszyn jak widać. To forum nie jest miejscem do wymiany tego typu zdań. Przepraszmy wszystkich, którzy mogli czuc sie obrażeni. Nie będziemy dłużej dyskutować o tym publicznie. mamy nadzieję na podobne decyzje z drugiej strony


Po co traciliśmy pieniądze? Naprawdę chcieliśmy zostać w Cieszynie. Co roku zostawialiśmy, przez lokalne ograniczenia 1/4 budżetu festiwalu w Cieszynie na same przystosowanie sal. Z samego Cieszyna otrzymywaliśmy ok 2 % budżetu. Na tyle było miasto stać. Nam też jest przykro ale tak dalej się nie dało. Jeżeli ktos nie może tego zrozumieć, że bez pieniędzy nie da się zrobić takiej imprezy szczególnie własnie w małym mieście to trudno. My juz wiemy, że się nie da.

A teraz kilka podstawowych prawd dla tych, którzy jeździli na festiwal nie tylko z powodu uroku Cieszyna ale również z powodu filmów:

1. Festiwal we Wrocławiu się nie zgubi, zlokalizujemy wszystko w jednym miejscu. Pomiędzy obiektami festiwalowymi będą krótsze dległości niż w Cieszynie. Miasto rzeczywiście myśli o wyłączeniu w tych miejscach ruchu ulicznego. Chcemy wyraźnie zazanczyć "nasze terytorium"
2. Wrocław nie jest droższy. Wyżywienie w niektórych miejscach jest znacznie tańsze niż w Cieszynie. Jest tu po prostu większa konkurencja.
3. noclegi nie będą droższe. Wraz z miastem przygotujemy wiele niedrogich ofert. Znajdzie się coś na każdą kieszeń
4. Gdyby nie przenosiny do Wrocławia - festiwal z powodów finansowych by się po prostu i tak nie odbył
5. Ewentualne pozostanie w Cieszynie oznaczało dalszą radykalną podwyżkę cen biletów i karnetów dalsze ograniczanie ilości karnetów
6. We Wrocławiu ceny nie ulegną zmianie. Planujemy sprzedaż większej ilości karnetów /co powinno rozwiać obawy tych, którzy się boją przypadkowych osób/
7. We Wrocławiu nareszcie będą przyzwoite i komfortowe warunki oglądania filmów
8. Nie zamierzamy zmieniać charakteru i programu festiwalu, dzięki oszczędnościom ten program może być tylko lepszy.
9. Wrocław to piękne i magiczne miasto z wieloma zaskakującymi i niesamowitymi miejscami. Czeka nas wszystkich wspaniała przygoda na 6 ENH

Roman Gutek & Krzysztof Głuchowski

odpowiedzi na pytania http://6ff.eranowehoryzonty.pl/faq.php
Ostatnio edytowano 27 paź 05, 18:43 przez kg, łącznie edytowano 5 razy
7. Międzynarodowy Festiwal Filmowy
ERA NOWE HORYZONTY
Wrocław, 19-29 lipca 2007

LewLektor
 
Posty: 1
Na forum od:
24 paź 05, 23:41

Post 25 paź 05, 0:16

Mam szczerą nadzieję, że będzie to faktycznie wspaniała przygoda. Jeżdże za Wami już od tak dawna, że nie boję się o jakość w związku z kolejnymi przenosinami. Mam nadzieję, że faktycznie będzie się pojawiało mniej przypadkowych ludzi i że Wrocław skutecznie ułatwi korzystanie z festiwalu tym, którym najbardziej na tym zależy. Nie byłem na 5 edycji właśnie ze zmęczenia zatłumionym Cieszynem z czasów 4 edycji. Zrobiłem sobie przerwę, ale wieści o Wrocławiu bardzo pozytywnie mnie nastrajają. W większym mieście o wiele łatwiej będzie pomieścić ludzi, którzy mają bardzo przecież różne priorytety związane z uczestniczeniem w festiwalu. Każdy będzie mógł się skupić na takim uczestnictwie, jakie będzie go interesowało, bo większe miasto daje więcej alternatyw ucieczki od tłumu. Wiążę więc z Wrocławiem konkretne oczekiwania, tym bardziej że to faktycznie wspaniałe miasto. Myślę też, że na tyle skutecznie różni się od Warszawy, że rzeczywiście możliwe jest zachowanie klimatu festiwalu, nie rozpraszanie się, podtrzymanie atmosfery nowych horyzontów, co w niewielu innych, dużych miastach wydawałoby mi się możliwe zrealizować. W dwóch słowach: powodzenia i do zobaczenia!
LewLektor

Avatar użytkownika
kg
NH-Kreator
 
Posty: 674
Na forum od:
31 sty 05, 11:28

Post 25 paź 05, 0:26

Witaj na forum LewLektor. Dzięki i do zaobaczenia
7. Międzynarodowy Festiwal Filmowy
ERA NOWE HORYZONTY
Wrocław, 19-29 lipca 2007

eddiepolo
 
Posty: 21
Na forum od:
30 lip 05, 5:48

Post 25 paź 05, 2:18

Roman Gutek: W 1/3 koszty festiwalu pokrywają pieniądze od sponsorów komercyjnych i instytucje publiczne, 1/3 pochodzi z wpływów akredytacji i biletów, a pozostałe koszty finansuje firma Gutek Film. I to jest moja świadoma decyzja, mój świadomy wybór i uważam, że to ma ogromny sens. To jest doskonałe miejsce do promocji firmy i filmów, które nasza firma wprowadza na ekrany polskich kin, a jednocześnie kształtujemy gusta widzów i wychowujemy publiczność do odbioru ambitniejszego kina (...) Roman Gutek: To jest moja świadoma decyzja, że ten festiwal się odbywa w środku wakacji i że się odbywa w małej miejscowości, właśnie takiej jak Cieszyn. W wakacje, dlatego, że przez te 11 festiwalowych dni uczestnicy mogą się oddać tylko i wyłącznie kinu i żyć tylko kinem nie mając żadnych innych zajęć, a mała miejscowość taka jak Cieszyn sprzyja temu, że widać ten festiwal i uczestnicy nie są rozproszeni, jak by to było we Wrocławiu, jak Pan sugeruje. Odwiedziłem dużo niewielkich miejscowości i wybór padł na Cieszyn z tego względu, że to miasteczko ma bardzo dobrą infrastrukturę do pokazywania filmów. Jest piękny prawie 100-letni teatr "Perełka", który ma ponad 600 miejsc i jest głównym obiektem festiwalowym. Jest aula uniwersytecka, która ma pół tysiąca miejsc, kino "Piast", Dom Narodowy. No i w tym roku po raz pierwszy są pokazy po czeskiej stronie.

Avatar użytkownika
kg
NH-Kreator
 
Posty: 674
Na forum od:
31 sty 05, 11:28

Post 25 paź 05, 2:30

eddiepolo to bardzo nieładnie robic kompilacje z czyichś tekstów wypowiadanych w innym czasie i innym kontekście przed paroma laty. Uważasz, że powinniśmy mówić zaczynając współpracę: Cieszyn ma do niczego infrastrukturę, aula uniwersystecka nie ma klimatyzacij i właściwie żadnego sprzetu, kina wymagają remontu i i musimy tam na własny koszt zainstalować drogą klimatyzację, nie ma miejsc hotelowych i nie sposób dojechać nawet z Katowic w przyzwoitym czasie. Przez ten czas mieliśmy nadzieję, nie bezpodstawnie, że to może w jakiejś przyszłości się zmienić, że miasto wreszcie wyremontuje kino, ustali jakiś termin zadaszenia lodowiska, budowy sali wielofunkcyjnej. Czekaliśmy 4 lata cały czas inwestując i pracując również na rzecz promocji Cieszyna. My promowaliśmy miasto, inwestowaliśmy a miasto zarabiało. Nie mamy nic przeciwko takiej sytuacji ale rozłożenie odpowiedzialności i ryzyka organizacji tego przedsięwzięcia było cały czas takie: my 100% - miasto 0%. Nie udało się bo miasto zwyczajnie nie było na to stać i niejest o jego wina. Twoja kompilacja to czyste nadużycie, demagogia i zdaje się trochę bezprawne zachowanie. Nieładnie tak się bawić, nie ładnie
Ostatnio edytowano 27 paź 05, 18:28 przez kg, łącznie edytowano 1 raz
7. Międzynarodowy Festiwal Filmowy
ERA NOWE HORYZONTY
Wrocław, 19-29 lipca 2007

eddiepolo
 
Posty: 21
Na forum od:
30 lip 05, 5:48

Post 25 paź 05, 2:43

To nie kompilacja i demagogia tylko cytaty żywe z RG. Co do festiwalu, może boksowaliście się pod dywanem, w zaciszu ratusza z burmistrzami cieszyńskimi, może coś nie szło jak należy, ale dla dobra tej imprezy należało o tym głośno mówić a może krzyczeć. Niestety nie będzie już takiego festiwalu jak w Cieszynie, niezależnie od tego co Wrocław może zaproponowac. To było wydarzenie wyjątkowe w skali europejskiej już chyba. A oprócz filmów na tą wyjątkową aurę składała się także atmosfera Cieszyna i ludzie, którzy z całej Polski dla tego miasta także tu przyjeżdżali. Amen. Jako że wszystko co ma swój początek ma też i swój koniec wypada podziękować za to co było, a ból ukoić zamykając oczy i wracając do Cieszyna przy muzyce Meredith Monk...

Avatar użytkownika
kg
NH-Kreator
 
Posty: 674
Na forum od:
31 sty 05, 11:28

Post 25 paź 05, 3:01

eddiepolo napisał(a):To nie kompilacja i demagogia tylko cytaty żywe z RG. Co do festiwalu, może boksowaliście się pod dywanem, w zaciszu ratusza z burmistrzami cieszyńskimi, może coś nie szło jak należy, ale dla dobra tej imprezy należało o tym głośno mówić a może krzyczeć. Niestety nie będzie już takiego festiwalu jak w Cieszynie, niezależnie od tego co Wrocław może zaproponowac. To było wydarzenie wyjątkowe w skali europejskiej już chyba. A oprócz filmów na tą wyjątkową aurę składała się także atmosfera Cieszyna i ludzie, którzy z całej Polski dla tego miasta także tu przyjeżdżali. Amen. Jako że wszystko co ma swój początek ma też i swój koniec wypada podziękować za to co było, a ból ukoić zamykając oczy i wracając do Cieszyna przy muzyce Meredith Monk...

No i "Amen". Wiem co to są cytaty ale nawet cytaty z Biblii wyrwane z kontekstu mogą zgoła mówić co innego. Cytaty są prawdziwe bo tak wtedy mysleliśmy i to szczerze. W każdym razie dzięki za specyficzne wyrażenie uznania za organizację festiwalu. Rozumiem, że to nie ważne jak dużo energii, pracy i pieniędzy pochłania organizacja tej imprezy. Ale też nigdy się z tym specjalnie nie obnosiliśmy bo nie po to go organizujemy. Z nikim się nie boksowaliśmy i nie widzieliśmy potrzeby krzyczeć. Nikt i tak nie zwoliniłby nas z odpowiedzialności za finansowanie tego festiwalu - żaden "krzyk". Przykro, że trudno zrozumieć takie proste prawdy. Dlatego zamknijmy już tę przyciężkawą intelektualnie z obu stron dyskusję bo i tak się nie zrozumiemy. Po części pewnie z żalu za Cieszynem. Cieszyn jako miasto nadal istnieje - można tam w każdej chwili jechać, nikt tego nie broni. My zajmujemy się filmami i festiwalem. Nie będzie już takiego festiwalu jak w Cieszynie. Będzie festiwal jak we Wrocławiu, może lepszy? Kto wie? Karawana idzie dalej...
7. Międzynarodowy Festiwal Filmowy
ERA NOWE HORYZONTY
Wrocław, 19-29 lipca 2007

przyjaciel C-na
 

Post 25 paź 05, 6:18

Szkoda że władze Cieszyna nie potrafiły utrzymać tak prestiżowej imprezy. To jest wielka strata dla wszystkich Cieszyniaków. Mam nadzieje że w magistracie ktoś poniesie za to surowe konsekwencje.

ruda maruda
 

Post 25 paź 05, 7:33

Panie KG,

Bardzo umiejetnie stara sie pan zawstydzic Eddiego, ale prosze sobie dac spokoj z tymi manipulacjami. Dzieciaki i tak łykną, a nas pan nie przekona.

blueoko
 
Posty: 23
Na forum od:
24 paź 05, 13:55

Post 25 paź 05, 9:46

Myślę, że organizatorzy swoją pracą zasłużyli na nasze zaufanie i oskarżenia o "boks pod dywanem" są nie na miejscu... Argumenty przekonują (kto tu jest dzieckiem?!) Żal mi Cieszyna bardzo, mam jednak nadzieje, że we Wrocławiu nie będziemy musieli biadolić: "a w Cieszynie było tak...lepiej..." Miejsce na pewno zmieni atmosferę festiwalu, tego nie da się uniknąć, ale nie dramatyzujmy.
Mało komu te zmiany się podobają, ale starajmy się zrozumieć powody ("festiwal by się nie odbył..."). Wyłapane plusy? Liczę bardzo na zwiększoną ilość karnetów i liczniejsze spotkania z reżyserami. Minusy zostały już wymienione wczoraj i chyba nie ma już sensu brnąć w nie dalej. Trzymam kciuki za festiwal

maks
 

Post 25 paź 05, 9:49

ja na pewno juz do wrocławia za wami nie pojade, byłem na wszystkich edycjach i w wakacje nie po to wyjeżdżam z dużego miasta na festiwal by utknąć w korkach w innym dużym mieście...
i nie zrzucajcie winy za swoje decyzje na władze miasta, bo ktoś niewinny tam bedzie musiał odpowiadać za wasze nieprzemyślane do końca pomysły...

cze67
 

Post 25 paź 05, 10:01

Niestety, nie da się chyba pogodzić dwóch światów: chęci rozwoju festiwalu (i, przy okazji, zarabiania na nim) czego (co pewnie oczywiste) chcą organizatorzy oraz potrzeby pewnego rodzaju azylu, swego rodzaju intymności, elitarności, wyjątkowości (festiwalu i miejsca w którym się on odbywał) do czego przywykła część (większa?) festiwalowiczów (m.in. ja).
Dla mnie - festiwalowicza, Cieszyn (miejsce i festiwal)był wytchnieniem, uspokojeniem, bo mimo nepiętego programu, był czas na wałęsanie się po tym pięknym mieście, odkrywanie jego uroków (zarówno po naszej jak i czeskiej stronie), czas na chwilę samotności.

Wrocławianin
 

Post 25 paź 05, 10:11

Jeżeli było aż tyle zaniedbań ze strony władz miasta przez ostatnie 4 lata jak twierdzą organizatorzy to dlaczego do końca /lipiec 2005/ pan Gutek twierdził ze nie widzi lepszego miejsca na festiwal jak właśnie Cieszyn. Po co ta dobra mina do złej gry? Czemu nie przyjeliście harmonogramu inwestycji z miastem i konsekwentnie rok po roku go nie realizowaliście? Wówczas jeżeli byłyby jakieś niedociągnięcia od razu byłoby o tym wiadomo. A tak niby wszystko przez 4 lata!!! było cacy /bo to słyszałem za każdym razem na festiwalu/ a teraz wylewa się na to miasteczko kubeł z pomyjami! Tego kompletnie nie rozumiem. Wiadomo że tej wielkości miasteczko nie ma budżetu wrocławia i dla nich milion złotych w tą czy w tamtą to naprawde dużo, ale inwestują w mase imprez odbywających sie u nich...i nie wierze że na Nowych Horyzontach im nie zależy. Cwaniakujecie troche coś mi sie wydaje....

blueoko
 
Posty: 23
Na forum od:
24 paź 05, 13:55

Post 25 paź 05, 10:29

ruda maruda napisał(a):Ty, blueoko, jestes dzieckiem :)

Ale to dobrze. Kazdy kiedys byl...


przecież nikt z organizatorów nie ukrywa, że chodzi właśnie o pieniądze... możemy sobie wypisywać alter/antyglobalistyczne hasła, ale to nie zmienia faktu, że organizacja imprezy KOSZTUJE

Mirek z Bielska
 

Post 25 paź 05, 10:32

pliiiissssssss!!! Nie przenoście festiwalu!!!!!!! Błagaaaam!!!! ;(

eddiepolo
 
Posty: 21
Na forum od:
30 lip 05, 5:48

Post 25 paź 05, 10:42

Wrocławianin napisał(a):Jeżeli było aż tyle zaniedbań ze strony władz miasta przez ostatnie 4 lata jak twierdzą organizatorzy to dlaczego do końca /lipiec 2005/ pan Gutek twierdził ze nie widzi lepszego miejsca na festiwal jak właśnie Cieszyn. Po co ta dobra mina do złej gry? ....

No i o to chodzi, o to chodzi...też.
A poza tym, może p. RG dopłacał do imprezy, ale i dzieki jej niepowtarzalnej atmosferze i renomie tworzył swój własny pozytywny wizerunek. Przy pomocy tłumów festiwalowych gości,opiniotwórczej elicie tego kraju, którzy za bilety płacili ile kazali, a teraz czują się potraktowani nie jak dzieci nawet, ale jak szarańcza. Myśmy, panowie RG i KG, też ten festiwal współtworzyli. Jeszcze raz dziękuję za to co było, piekne i niepowtarzalne, i życze powodzenia na nowych śmieciach .

mp t. n. z.
 

Post 25 paź 05, 10:46

blueoko napisał(a):
ruda maruda napisał(a):Ty, blueoko, jestes dzieckiem :)

Ale to dobrze. Kazdy kiedys byl...


przecież nikt z organizatorów nie ukrywa, że chodzi właśnie o pieniądze... możemy sobie wypisywać alter/antyglobalistyczne hasła, ale to nie zmienia faktu, że organizacja imprezy KOSZTUJE


Zgadzam się z blueoko i dzieckiem nie jestem. Myślę, że festiwk rozrastał za szybko jak na możliwości finansowe miasta. Pamiętam jak na konferencji kończącej 5 edycje władze miasta powiedziały, że więcej pieniędzy nie preznaczą na następnąm edycje, jedyne co mogą zrobić to postarać się o fundusze z UE na remont kina Piast.
Po za tym chyba wszyscy chcieliby porozmawiać z tworcą Tarnation, który nie przyleciał do Cieszyna bo już nie stac było organizatorów na bilety samolotowe w klasie biznes , którą zażyczył sobie autor.

ruda maruda
 

Post 25 paź 05, 10:57

Oh, nie chodzi mi o to,ze zdajecie sobie sprawe,ze chodzi o pieniadze (choc na ppoczatku tez bylo pewne niedowierzanie), tylko jak gladko lykacie sprzedawana wam argumentacje. Jak pelikany...

A co powiecie na cytaty z chata z panem RG podane przez Eddiego versus aktualna postawa organizatorow? I to,ze traktuja festiwal jako przejaw pasji tworczej, a nie sposob na zarobek.. tia... szczegolnie teraz to widac...

Znam kilka festiwali "od podszewki". Naprawde nikt na nich nie traci.

:(
 

Post 25 paź 05, 11:17

to już nie jest festiwal, to się już robi cyrk objazdowy

blueoko
 
Posty: 23
Na forum od:
24 paź 05, 13:55

Post 25 paź 05, 11:34

ruda maruda: ale ja wcale nie twierdzę, że to jest charytatywna impreza; festiwal organizuje firma Gutek (FIRMA - nie FUNDACJA), która zarabia...; a to, że festiwal nie może się odbywać w małym mieście (urokliwym itp. - co wypominasz RG) to bardzo przykre, ale ja nie obwiniam o to organizatorów (burmistrz kozłem ofiarnym też nie jest, winne są realia); myślę, że zdają sobie sprawę z tego, że wiele osób, jak Ty, zupełnie zbojkotuje festiwal, to jest ryzyko ("świadoma decyzja" RG? hmmm, mam taką nadzieję); jeśli Wrocław nie wypali, ludzie więcej już nie przyjadą, bo nie będą mieli takich wspomnień jak z Cieszyna, nie będą wracać choćby z sentymentu;
dajmy jednak temu festiwalowi szansę, poczekajmy na szcegóły repertuarowe i organizacyjne, no i na sam festiwal, a nuż...
odrobina optymizmu! pozdrawiam

stefek
 

Post 25 paź 05, 12:10

Chcialbym wiedziec ile w zlotych polskich Wroclaw dolozy sie do imprezy i jak organizatorzy zamierzaja spozytkowac ten pieniadz - ale tak konkretami. Byc moze latwiej bedzie mi zrozumiec te decyzje.

samarama
 

Post 25 paź 05, 14:31

Wrocław, nie rozumię co wszyscy lgną do tego miasta dla mnie jest ono bez uroku może i ma tradycję ale tylko to. niestety nie pojadę do klocka na kolejny festiwal. Cieszyn mimo iż jest malutkim miastem miał w sobie ducha którego nie potrafiono utrzymać, pamiętam jak zawlałem uczelnie po to aby przyjechać do cieszyna na festiwal, to były fajne czasy a teraz?

julka
 

Post 25 paź 05, 15:00

Oddajcie nam Cieszyn. Bo inaczej nie ma po co żyć.

Nat
 

Post 25 paź 05, 15:19

Czy organizatorzy zdają sobie sprawę, że większość publiczności Cieszyna to ludzie z Krakowa i Warszawy?!

Wiele z nich odejdzie, bo wakacje w dużym mieście to męka. Wystarczy nam ZUPEŁNIE pozbawiony KLIMATU Warszawski Międzynarodowy FF. Warto tez zauważyc, że większość publiczności Kazimierza wybiera tę imprezę ze względu na lokalizację.

Mimo swoich zalet, Wrocław zabije Festiwal. Plusem Cieszyna, oprócz kameralności i historyczności, jest jego dwudzielność. Miasto zawieszone między dwoma państwami, na granicy dwóch kultur. Nieprzypadkowo pozornie obskurne kino Central cieszyło się taką popularnością.

Natomiast, jedną z przyczyn problemów finansowych festiwalu może byc stale rosnąca liczba 'kolorowych karnetów'. To zastanawiające, że tak trudno wypatrzyć pomarańczowy karnet. Za to szokują grupki 19-letnich dzieciaków z plakietkami MEDIA, piszących na kolanie do trzeciorządnych gazetek.

Chyba czas przenieść się do Zwierzyńca, zanim NH przywędruje do Warszawy.

Avatar użytkownika
A*
 
Posty: 241
Na forum od:
29 sty 05, 15:55

Post 25 paź 05, 15:25

Mnie osobiscie jest trochę żal. Ale nie mówię tu w tej chwili o przeniesieniu do Wrocławia, ale o wypowiedziach na forum. Oczywiście, że Cieszyn miał swój urok, a każdy z osobna i wszyscy razem mamy z tego miasta i jego poszczególnych zakątków odpowiednie, wypielęgnowane wspomnienia. ALE nie uwierzę jeśli ktoś mi powie, że pierwszy raz zdecydował się pojechać na Festiwal tylko dlatego, że odbywał się w tym, a nie innym mieście. Nie rozumiem tych, którzy żegnają się teraz z NH, bojkotują zmianę miejsca - bo co jest ważniejsze; te cudowne filmy, których nie można obejrzeć nigdzie indziej, te dwanaście dni smakowania niepowtarzalnego kina, czy też miasto i liczba jego mieszkańców?

Zgodzę się, że pewne obawy są i sama je mam, ale nie można zapominać o tym, że Nowe Horzyonty to impreza przede wszystkim FILMOWA. Śledzę forum raczej regularnie, szczególnie w ścisłym, przedfestiwalowym czasie - rok temu narzekaliście na podwyżki cen karnetów, na brak klimatyzacji w kinach, na zbyt mało obiektów festiwalowych - teraz to wszystko może się zmienić, nie zapominajmy że chodzi nie tylko o wygodę organizatorów, ale również NASZĄ WŁASNĄ, widzów. A tak to już w przyrodzie jest, że wszystko odbywa się jakimś kosztem.

Gdy pierwszy raz dowiedziałam się o tym, że Cieszyna nie będzie myślałam, że pęknie mi serce. Rzędy wspomnień, skojarzeń, miejsc do których się wracało co festiwal, strach przed dużym miastem, przed tym że Festiwal może coś stracić; atmosferę, klimat. Ale potem przeczytałam pierwszy post w tym wątku i zrozumiałam - coś za coś. Nie wiem dlaczego niektórzy festiwalowicze ciągle nie chcą zrozumieć, że nikt tu nie chce ich okraść, że ich przyjazd na festiwal to możliwość, którą dostali i która mogłaby nigdy nie powstać - gdyby nie zapał kilku osób. Kilku osób, który postanowili innym pokazać to, czego nigdzie indziej nie mieliby okazji zobaczyć. A gdy przeczytałam, że (cytuje) "Gdyby nie przenosiny do Wrocławia - festiwal z powodów finansowych by się po prostu i tak nie odbył" to już całkowicie zostałam przekonana. Teraz jest nam żal, bo nie w Cieszynie, ale co by było gdyby Festiwal nie odbył się wcale?

Co do wypowiedzi pana Gutka to rzeczywiście są jakie są, ale nie należy zapominać, że pochodzą sprzed paru lat. Myślę, że wtedy jeszcze nie wiedział jak Festiwal będzie ewoluował, tak jak to powiedział rok temu - nie przewidział, że rozrośnie się do takich rozmiarów. Z jednej strony to kolejny strach (komercja), z drugiej - coś cudownego, że tyle jest kinomaniaków. Przykre jest jedynie to, że nie potrafia docenić szansy jaką mają, a organizatorom, którzy od 6 lat dbają o to, żeby te 11 dni spedzić w jak najlepszej atmosferze, nie mogą oddać należnego im szacunku.

Przecież - jak mozęmy przeczytać - ciągle mnożą się pomysły, co zrobic żeby festiwalowiczom we Wrocławiu żyło się lepiej i choć trochę "po cieszyńsku" - jak na przykład wyłączenie ruchu i skupienie wszystkich obiektów w jednym miejscu.

W tym Festiwalu chodzi o to, żeby horyzonty poszerzać. Dotychczas filmowo, a teraz możemy to zrobić nawet w sensie dosłownym. Mój kolega, gdy usłyszał o tym, że NH się przenoszą powiedział: "Smutne to. Smutne jest to, że musimy jeszcze tak długo na festiwal czekać." I miał racje - dajmy miejscu szanse, cieszmy się że za 268 dni kino znów będzie żyło i miało się dobrze. Żal za Cieszynem będzie trwał jeszcze długo, ale radość z tego, co będzie dane nam ogladać powinna być jeszcze silniejsza.

Pieniądze, które w Cieszynie musiałyby być wydane na rozbudowę infrastruktury teraz zostana przeznaczone na wzbogacenie programu - wierzę w to, bo to całkiem logiczna zależność, nie widzę tu zadnego podstępu. Chciałam tylko powiedzieć, że jeżeli ma być jeszcze lepszy niż rok temu, to jest na co czekać.

I że należy na własnej skórze się przekonać, a później osądzać czy Wrocław spełnił swoje zadanie czy nie.

Avatar użytkownika
Freak_lodz
 
Posty: 239
Na forum od:
6 lut 05, 17:58

Post 25 paź 05, 16:24

Ech..nie bede ukrywac ale slowa pana Krzysia zawsze pałaja optymizmem...i mimo ze plakac mi sie chce ze to nie Cieszyn...lub chociaz inne male miasteczko...to pana slowa jakos do mnie trafiaja...moze nie do konca ale na tyle zeby zaryzykowac...i 3mam za slowo ze noclegi nie beda w kosmicznej cenie!


Ale wielka szkoda...mysle ...ze warto bylo moze pomyslec o innym miasteczku...ale jednak zeby to nie byla taka kobyła jak Wroclaw...bo to zadna przyjemnosc z Lodzi do Wroclawia na wakacje...
Say what you mean
Mean what you say
Say what you feel
Feel what you say

Yamato
 

Post 25 paź 05, 18:54

Kassa, kassa, kassa..... aż brzęczą z ekranu... srebrniki, za które sprzedaliście się Wrocławiowi. A gdzie miłość do Cieszyna? Rozmieniliście się na drobne!!!! Po co Pan RG ogłaszał dogłębną miłość do Cieszyna? Zaczarowało go to miejsce, zakochał się od pierwszego wejrzenia, ta atmosfera, ten urok, a tu po cichutku, nie informując nikogo, nie pytając festiwalowiczów, a to właśnie ONI i MIEJSCE tworzą festiwal i niepowtarzalny Klimat, czmychnął gdzieś do BOGATEGO WROCŁAWIA, he, he, ale takie zachowanie nie powinno nikogo dziwić przecież, co dzień można spotkać taką „lojalność”. Ciekawe czy organizatorom starczy darmowych karnetów dla VIPÓW? A może od razu zamieńcie ten festiwal na festiwal dla Vipów? Gdzieś umknęło wam świeże spojrzenie i odrobina samokrytyki. Myślę, że znajdzie się ktoś, kto zorganizuje podobny festiwal. Strasznie jakoś zaczęło od was wiać komercją.....
Niestety, nie jesteście już zjawiskiem kulturowym, wydarzeniem kulturalnym, ale jak Sami piszecie, cyt: „spośród 122 zgłoszonych PRODUKTÓW wybrano największą ilością głosów Festiwal Filmowy ERA NOWE HORYZONTY.”, cóż komercja, komercja i jeszcze raz komercja. Ciekawe czy niekomercyjni autorzy będą chcieli udostępniać swoje filmy komercyjnemu festiwalowi? Zapomniałem, przecież tu chodzi o kasę. Niestety, za kasę nie można kupić atmosfery festiwalowej i wiernej publiczności.
Czytając forum i wypociny Pana o nicku kg zastanawiam się nad tym, że skoro w Cieszynie nie było infrastruktury, warunki były do kitu, mieszkańcy złośliwie podnosili ceny na czas festiwalu i było naprawdę okropnie, to CO TAK DŁUGO ROBILIŚCIE W CIESZYNIE? Czyli wszystkie wasze słowa, które wypowiadaliście i wypowiadacie na temat Cieszyna i Wrocławia są zwykłymi frazesami, ot, mowa trawa. Za jakiś czas zdradzicie pewnie Wrocław, bo przecież... będą tam okropne warunki, niesamowity zaduch miejski, brak infrastruktury, i te ceny...podnoszone złośliwie przez mieszkańców na czas festiwalu. Dla dobra festiwalu.... tra ta ta ta... przeniesiecie się .... do ..... ciekawe, kto wam tym razem zapłaci więcej?
Drogi Panie kg nie pisz Pan już więcej, bo robisz się Pan tendencyjny!

PS. Pewnie i tak moderator nie zamieści tego tekstu!

eddiepolo
 
Posty: 21
Na forum od:
30 lip 05, 5:48

Post 25 paź 05, 19:04

Yamato napisał(a):Czytając forum i wypociny Pana o nicku kg zastanawiam się nad tym, że skoro w Cieszynie nie było infrastruktury, warunki były do kitu, mieszkańcy złośliwie podnosili ceny na czas festiwalu i było naprawdę okropnie, to CO TAK DŁUGO ROBILIŚCIE W CIESZYNIE?

ale przede wszystkim co my widzowie tam robiliśmy??... nam tam po prostu było BARDZO DOBRZE, panowie RG i KG...!!!
A co do nagrody za "produkt turystyczny" to myślę, że skoro ten produkt się zdematerializował, to pewnie Pan RG zwróci otrzymaną zań nagrodę.

cieszyński
 

Post 25 paź 05, 19:09

Mysle sobie, ze deklaracje organizatorow festiwalu o przywiazaniu do Cieszyna byly jak obietnice politykow, mozna je sobie wsadzic. Obym sie mylil, ale Panu Gutkowi marzy sie festiwal wielki a takiego rzeczywiscie w Cieszynie nie dalo sie zrobic. Zapomnial tylko, ze we Wroclawiu bedzie tylko jedna z wielu imprez i oby sie nie zgubil w tloku...
Pozdrawiam wszystkich cieszynskich :)

Avatar użytkownika
Natalia
 
Posty: 58
Na forum od:
15 lut 05, 1:19

Post 25 paź 05, 19:18

Przecież wiadomo, że wszyscy żałują Cieszyna, że wszyscy się przyzwyczaili i mają mnóstwo obaw. Ale wyjaśnienia Pana Producenta naprawdę już powinny wszystkich uspokoić i zamknąć buzię. Tyle.

gość
 

Post 25 paź 05, 19:19

ślicznie otwarta buzia....

Avatar użytkownika
A*
 
Posty: 241
Na forum od:
29 sty 05, 15:55

Post 25 paź 05, 19:24

Ale nikt z organizatorów nie twierdzi teraz, że Cieszyn jest be, okropny i w ogóle bez sensu. Jest po prostu za mały w porównaniu do ilości chętnych. Rośnie popyt, potrzebne zmiany, ale póki co w programie się takowe nie zapowiadają, ostrożnie więc używajcie słowa "komercja". Komercjalnych filmów nie ma co szukać na NH to jest pewne. Frustracja frustracją, ale przeprowadzka jest już faktem, można się z tym już pogodzić i skierować myśli w inną stronę, np. czekać na doniesienia dot. programu. Bo wg. mnie - powtórzę się - to w końcu on powinien być dla nas jednym z istotniejszych elementów festiwalu.

A żal za Cieszynem będzie zawsze. Zawsze jednak możemy tam wracać (chociażby w czasie "Kina na granicy").
"Sceny filmowe, które przeszły do historii mojej wrażliwości. Codzienność i niecodzienność odbita w kadrach filmowych. I nieustająca świadomość, że oglądanie i pisanie o filmach to szaleństwo,które należy popełnić,żeby zrozumieć do końca"/A.Filipiak

z CIESZYNA
 

Post 25 paź 05, 19:47

BEZNADZIEJNIE panie Gutek naprawde beznadziejnie...mam nadzieje wszyscy ci ktorzy byli w Cieszynie na nh i pojada do Wroclawia zrozumieja jakie to nieporozumienie!! ps beda w tym roku budki z zestawami MC FESTIWAL albo np koszulki czy inne takie rzeczy ktore mozna sprzedac?

Wrocławianin
 

Post 25 paź 05, 20:30

Hej forumowicze ... nie wiem jak wy ale ja czuje sie oszukany, oszukany i jeszcze raz oszukany. Jako wolontariusz oddawałem cały swój zapał, czas i serce za ten festiwal...wiedziałem ze nie ma funduszy, ze brakuje kasy ale masa ludzi takich jak ja pracowało bo wierzyło że to co robi jest czymś ważnym! cieszyn "był" własnie taką oazą dla ludzi chcących coś zrobić dla innych, nie związanych z komercją, wierzących w ideały, ludzi z zapałem i sercem. Tacy własnie ludzie tworzą w tym mieście festiwal sztuki bezdomnych, uczelnię artystyczną, zamek sztuki, warsztaty na granicy, festiwal operowy....
To z takimi niekomercyjnymi przedsięwzięciami kojarzy się to miasteczko, to one tworzą jego klimat, to one ściągają osoby z całego kraju....szkoda ze juz od przyszłego roku Nowe Horyzonty Era nie będą w tym zaszczytnym gronie...szkoda ....szkoda ze jako osoby współtworzące ten festiwal stajemy przed faktem dokonanym, szkoda ze festiwal postrzegany dotychczas przezemnie jako cos orginalnego i niepowtarzalnego staje się kolejnym festiwalem filmowym w którym pierwsze skrzypce gra KASAAAA!!!
ale co tam napewno miło bedzie spędzic czas w wrocławskich kinach takich jak: Cinema City w Korona Shoping Center, obleśnie plastikowym Heliosie na starówce, .....zawsze przecież można zrobić zakupy między seansami w galerii dominikańskiej i innych podobnych gniotach....na pewno festiwal nie straci swojego klimatu....

Avatar użytkownika
Natalia
 
Posty: 58
Na forum od:
15 lut 05, 1:19

Post 25 paź 05, 20:30

koszulki to jakoś tak od dawna są. i torby, może zauważyłeś/aś. i jakoś do tej pory nie wpływało to na rodzaj filmów.
poza tym- nie znacie (nie znamy) kulisów do końca i trudno, żeby robiono debatę publiczną z finansów firmy. jeżeli ma się elementarne zaufanie do organizatorów, chyba można uwierzyć, że mieli powody, które przecież dość jasno przedstawiają. kto cokolwiek wie o kulisach organizacji tego festiwalu, wie też, że nie jest to przedsięwzięcie, które nagle zacznie im samym przynosić jakąś niesamowitą kasę, a większe pieniądze potrzebne są dla zapewnienia jak najlepszej jakości, organizacji, dla zapewnienia jak największych atrakcji (goście, wydarzenia specjalne). trudno mieć pretensje, że marzy się im duży festiwal na europejskim poziomie. jeżeli wrocław jest szansą na to, żeby było pod tymi względami jeszcze lepiej, to, jak dla mnie- ok, niech będzie wrocław. chociaż nie mówię, że nie będzie mi szkoda.
Cieszyn jest cudownym miastem i wierzę w deklarowane przywiązanie, ale najwyraźniej pewnych wymagań nie spełniał. na pewno będzie brakowało atmosfery, w której całe miasto "żyje" tym jednym wydarzeniem, ale wierzę, ze i tak będzie fajnie. o.

bollywood
 

Post 25 paź 05, 20:39

chyba pan GUTEK ŻARTUJE!!!!!!!!
nie wierze aby chcial faktycznie organizowac to we wroclawiu - cieszyn ma swoj klimat, jest kameralny i daje poczucie wspolnoty widzow z festiwalem - we wroclawiu nie bedzie juz tej atmosfery wszystko zawladnie komercja!!!

najlepszy produkt zoobowiazuje do czegos a nie aby zmieniac tak ważna strategie festiwalu jaka jest organizowanie festiwalu w miescie ktore nie jest wielkim miastem,ale po to aby odpoczac, odprezyc sie, wyciszyc i skupic wylacznie na filmach :-)

we wroclawiu zaginie ta magia

jestem przeciwna temu pomyslowi i bede straca sie zrobic wszystko co w mojej mocy aby ten durny (przepraszam za mocne slowa) pomysl upadl

wielka fanka fesstilwalu ale wylacznie na cudownej ziemi cieszynskiej ktora z wielka przyjemnoscia odwiedzam co roku

freerock
 
Posty: 10
Na forum od:
2 sie 05, 19:48

Post 25 paź 05, 21:39

Witam Pana Romana i Wszystkich festiwalowiczów...
Pozwole sobie również zabrac głos w tej sprawie.
A więc Panie Romanie,mimo że Pana argumentacja do mnie nie trafia i nie podoba mi się Pańskie działanie to daleki jestem od oskarżeń Pana o komercje etc... jednakże mnie po prostu jest smutno... Uważam, że festiwal i Cieszyn stanowiły jedną całość. Do Wrocławia się raczej nie wybiorę, więc mimo mojego smutku chciałbym podziekować, za minoone festiwale i życzyć Panu powodzenia we Wrocławiu. Mam nadzieje, że odnajdzie Pan to czego brakowało Panu w Cieszynie. Pozdrawiam.

Avatar użytkownika
Freak_lodz
 
Posty: 239
Na forum od:
6 lut 05, 17:58

Post 25 paź 05, 22:25

http://6ff.eranowehoryzonty.pl/baza_noclegowa.php

Ta baza noclegowa wcale mnie nie zacheca....gdy patrze na ceny:/
Say what you mean
Mean what you say
Say what you feel
Feel what you say

Wojtek Trzcionka DZ
 

Post 25 paź 05, 22:41

Krzysztof Głuchowski i Roman Gutek napisali:
"Możecie oczywiście dawać wiarę szczególnie niektórym lokalnym dziennikarzom, ale wierzcie że jest to po prostu manipulacja. Nie udzielalismy im żadnych wywiadów. To co zostało opublikowane to kłamstwo."

W imieniu swoim i kolegów dziennikarzy proszę o wyjaśnienie. W.T.

eMWu
 

Post 25 paź 05, 22:49

Ludzie! Śmieszni jesteście pisząc z wyrzutem demaskującym tonem że rządzi kasa! Przecież nic nie da się zrobić za darmo. To oczywiste. I nie widze nic zdrożnego w przeniesieniu festiwalu z powodów fianansowych jesli to koniecznie lub po prostu korzystniejsze. Ciekawe kto z was byłby w stanie dopłacać do festiwalu co rok. Przecież to są czyjeś pieniądze.Wyobraźcie sobie że wasze. Nikt nie ma sakwy bez dna. Pan Gutek pewnie też nie. W dłuzszym okresie na pewno festiwal musi się zwracać i to nie świadczy o komercjalizacji festiwalu.Każdy z nas zna infrastrukture Cieszyna i każdy bez problemu uwierzy że każdego roku na infrastrukture przeznaczane były ogromne pieniądze. To właśnie osoby oburzające się na przeprowadzkę przypominają mi rozkapryszone dzieciaki, które tupia nogą i nic ich nie obchodzi poza swoim "ja chce! ja chce!". Nie rozumieją że moze rodzice nie mają pieniedzy na kolejna zabawkę...Też mam obawy czy festiwal nie zginie we Wroclawiu. Miasta nie znam dobrze,ale rok temu byłem pare dni i mnie urzekło, a byłem w lato:) Mysle że jeśli organizatorzy dotrzymją słowa i faktycznie odległości między wszystkimi punktami festiwlau nie będą duże to będzie dobrze:)Będziemy blisko siebie. No chyba że odległości będa jednak spore, wtedy moze byc słabo... O program festiwalu jestem spokojny. O noclegi i jedzonko też:)Pozdrawiam wszystkich. Jesli tylko będę mógł to będę w lipcu we Wrocławiu:)

p.s. Polacy lubią narzekac, ale na forach internetowych to zjawisko osiąga rozmiary przerażające!

Avatar użytkownika
A*
 
Posty: 241
Na forum od:
29 sty 05, 15:55

Post 25 paź 05, 22:52

Rękami, nogami i uszami popieram mojego przedmówce :)
"Sceny filmowe, które przeszły do historii mojej wrażliwości. Codzienność i niecodzienność odbita w kadrach filmowych. I nieustająca świadomość, że oglądanie i pisanie o filmach to szaleństwo,które należy popełnić,żeby zrozumieć do końca"/A.Filipiak

Avatar użytkownika
Natalia
 
Posty: 58
Na forum od:
15 lut 05, 1:19

Post 25 paź 05, 22:54

ja też.

eMWu
 

Post 25 paź 05, 23:01

a ja was;)

p.s.
Dla mnie filmy są najważniejsze.Dziwie się że jestem w mniejszości!!!

Cieszyniak
 

Post 25 paź 05, 23:04

Dla mnie filmy tez sa najwazniejsze, ale pozatym trzeba cos zjesci i gdzies sie przespac i tego sie obawiam najbardziej, ze finansowo nie dam rady:|

Avatar użytkownika
kubak
 
Posty: 614
Na forum od:
8 gru 04, 10:49

Post 25 paź 05, 23:08

No tak, Cieszynianie będę mieli drożej... Za to zamiast Ciebie jakiś Wrocławiak będzie miał taniej. Może się dogadacie ;-) ?
10. Festiwal Filmowy Pięć Smaków / listopad 2016 / piecsmakow.pl

Nata
 

Post 25 paź 05, 23:32

Może Panowie Krzysztof Głuchowski i Roman Gutek przeczytają dokładnie komentarze... Jakoś brak tu entuzjazmu... Może jeszcze zmienicie decyzje, bo festiwal ten ma być dla ludzi i oni go tworzą...

joasia
 
Posty: 53
Na forum od:
3 lut 05, 11:07

Post 25 paź 05, 23:42

ja mysle,ze po prostu w pierwszej chwili, z wiadomych powodów, wszyscy zareagowali na informację o przeniesieniu festiwalu do Wrocławia negatywnie (ja też, oczywiście). ale teraz,gdy emocje nieco opadły,a do głosu doszedł zdrowy rozsądek, wszelkie zarzuty wobec decyzji Romana Gutka wydają sie bezpodstawne.
wiadomo,ze będzie inaczej niż w Cieszynie, ale inaczej nie znaczy gorzej!!
wrocław to faktycznie śliczne miasto i jeżeli nie zawiedzie organizacja (tu mam na myśli np. "skupienie" festiwalu na niewielkim obszarze) to naprawde może być z różnych względów tylko lepiej:) (i tu odsyłam do wypowiedzi kg- punkt 1,6,7,8,9).
Ja jadę w każdym razie;)

El Ton
 

Post 26 paź 05, 1:36

O klimatach. Wrocław to moloch malaryczny. Każda potwora znajdzie swego amatora, ale we W. jego zwolennicy będą budować atmosferę festiwalu niemal od zera, i żadne darmowe kiełbaski od Gutka w tym nie pomogą a wręcz przeciwnie. A Cieszyn po prostu przeszedł do historii - jako niezwykle magiczne i radosne wydarzenie, o którym naszym wnukom opowiadać będziemy. I koniec i kropka.

Wojtek Trzcionka DZ
 

Post 26 paź 05, 6:21

RG i PG napisali: "Możecie oczywiście dawać wiarę szczególnie niektórym lokalnym dziennikarzom, ale wierzcie że jest to po prostu manipulacja. Nie udzielalismy im żadnych wywiadów. To co zostało opublikowane to kłamstwo."
Powiedzcie mi, prosze w imieniu wlasnym i kolegow dziennikarzy, o ktory tekst chodzi zebysmy mogli sie ustosunkwoac. Kto klamie, manipuluje...

coco ch.
 

Post 26 paź 05, 7:21

Myślę że panom GG troche puszczają nerwy... pewnie nie spodziewali się tak totalnej krytyki ich decyzji

Następna strona

Powrót do Przeprowadzka do Wrocławia