kg napisał(a):Drodzy Jak sami widzicie - ile osób tyle zdań i jeszcze więcej pomyslów. Co do muzyki tanecznej jak kto woli, choć niektórzy wolą to nazywac muzyka klubową - to niestety jak zauważyl Husky zdecydowana większość /od 2 do 3 tysięcy każdego wieczoru/ chce jednak czegoś lżejszego. Ale jak sami pamiętacie Klub w zeszlym roku proponowal bardzo różnorodny program koncertów. W tym również nie zabraknie wielu różnych zjawisk muzycznych. Na razie moge tylko potwierdzić, że uslyszymy i zobaczymy Ściankę, fantastyczna wokalistkę węgierską Erzi Kiss, super grupę /40 osób skladu/ z Japonii Shibusashirazu Orchestra - reszta jest w trakcie negocjacji. Wasze pomysly są pilnie sluchane a raczej czytane i na pewno częściowo zostaną zrealizowane. /niektóre bardziej fantastyczne trochę później/
AAA co coś się nie podoba!!?? CKOD jeszcze bym przebolał z tą opinią ale Lenny Valentino to zbyt zajebiste żeby z "bluźnieracmi" na ten temat debatować. A Kombajnu mogę się założyć że w życiu nie słyszałeś razem z Rogerem...acephale napisał(a):Opamiętajcie się z tym programem: jakieś kombajny, lenny walentino, CKOD (jezu, a co to? przylizane potwory!!)
Gimnazjalna wrażliwość!
Ostatnie zdanie najbardziej sensowne, co tak się uwziełeś na nasze propozycje... które o ile sobie przypominam w ubiegłym roku były bardzo podobne. Nie wiem kto tą "estetykę" wyznaje... może zaproś Franka Sinatre :]Roger Karmanik napisał(a):To raczej problem wyznawanej estetyki a nie blużnierstw. O gustach się coś tam .... (zapomniałem co), ale gadać przecież trzeba. AntyPropaganda na nastawni: lenny to jednak nic dobrego, a CKOD to już tandeta zakrapiana kiczem.
Z drugiej strony wcale nie muszę tam leźć
husky napisał(a):Ja jednak będę nadal wiercił temat "snowmenu" http://www.wstarymkinie.iq.pl/index.php ... 502snowman
Wydaje mi się że to nie jest mieszanka wybuchowa, pasuje klimatycznie do skalpela....
Powrót do 5. - Przed FF NH 2005