Coroczny apel przed Sylwestrem

Filmidło - powidło. Ogłoszenia, anonse, apele, protesty.
Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 29 gru 09, 15:39

Do życzeń noworocznych dołączam jak zwykle życzenie osobne, prośbę, apel, który każdy z nas może wcielić w życie już za chwilę. O odrobinę współczucia, o gest.

W Sylwestra pomyślmy zwierzętach, z którymi dzielimy życie w mieście.

Nie dajmy się ponieść sylwestrowej euforii, kiedy mniejsi umierają ze strachu.

Nie kupujmy fajerwerków, zostawmy w domu petardy. Może w przyszłości – kiedy ludzkość dojrzeje – sprzedamy je z zyskiem jakiemuś muzeum okropności, by jako jeden z dowodów barbarzyństwa wisiały w gablocie obok eskimoskich szkieletów.

Kontestujmy hałaśliwego Sylwestra! Nie jesteśmy sami na świecie.

marylou
 
Posty: 43
Na forum od:
30 lip 09, 11:17

Post 29 gru 09, 15:56

Ja bym do tego dodała kontestację społecznego przymusu wystrzałowej zabawy. A gdyby tak dla odmiany ocalić nastrój przed frustracją i stresem, a portfel przed wydatkami? I zostać w domu np. przy lampce wina? Tak zwyczajnie spokojnie?
Mi się w taką noc marzy odludzie i głośna cisza. Zwierzakom pewnie też. Pozdrawiam! :)

Avatar użytkownika
okon
 
Posty: 766
Na forum od:
31 sty 05, 22:00

Post 29 gru 09, 17:06

A dlaczego eskimoskie szkielety miałyby znaleźć się w muzeum okropności? :)

tangerine
 
Posty: 1725
Na forum od:
13 lip 07, 5:38

Post 29 gru 09, 18:15

Z przykrością należy stwierdzić, że większość zwierzaków już się dawno wyniosła tam gdzie mieszkają Stasiuki. Gila nie widziałem już chyba od 15 lat.

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 29 gru 09, 19:14

Eskimosi przywożeni do Europy na przełomie XIX i XX wieku byli traktowani przez badaczy na tyle przedmiotowo, że po ich szybkiej zwykle śmierci -dosłownie- stawali się eksponatami w muzeum, to były jakieś straszne historie, potem ich zasymilowane dzieci, od nich siłą oddzielone w Europie, po latach trafiały do tych muzeów i oglądały w gablotach szkielety swoich rodziców, to nam się z perspektywy czasu wydaje niemoralne, a jednak wtedy należało do codzienności,

chciałabym dożyć czasów, kiedy przestaniemy być wreszcie tak antropocentryczni, zaczniemy dostrzegać więcej niż czubek własnego ludzkiego nosa i populistyczne hasła w stylu, że żaba nie może być ważniejsza od człowieka, przejdą do lamusa

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 29 gru 09, 19:18

ps. my z psem spędzamy sylwestra w domu z lampką wina, choć już na kilka dni przed świętem muszę go przekonywać, że to nie koniec świata, albo III wojna, huragan itepe, że przeżyjemy

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 29 gru 09, 19:39

mój pies tez nie lubi Sylwestra

Avatar użytkownika
psubrat
 
Posty: 909
Na forum od:
30 cze 05, 15:47

Post 29 gru 09, 21:13

a ja nie mam psa! ;D
"let's just imitate the real, until we find a better one..."

marylou
 
Posty: 43
Na forum od:
30 lip 09, 11:17

Post 29 gru 09, 22:12

Ja też nie mam psa. Pozostaje więc zaplątać się w dzikie wino.
Fakt, że i pies i człowiek nie lubią sylwestra sprawia, że łączący nas atawizm nabiera cech wrażliwości.
A bycie 'psubratem' wyklucza chyba bycie 'psupanem'... :)

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 29 gru 09, 22:16

:) moj to dla tych co czytali Lessi wróć ,a dla tych co nie to mówią -ja wiem to jest ten pies Lessi zaraz wracaj :))),
ale koledzy dolożyli jeszcze parafraze Lessi, zaraz wracam :)

Pubracie Tys przecież psu brat :)) ,brat psu ,a od tego juz niedaleko do Brad Pitt :)))

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 30 gru 09, 9:04

brat psa może być alfą w stadzie, więc psubrat też by mógł, wszystko zależy od charakteru, ja jestem wciąż detronizowana z pozycji alfy, bo za często się przytulam
Załączniki
R.jpg
R2.jpg

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 30 gru 09, 10:35

a propos alfy ....jak miałam zamiar kupić psa ,a nie mialam ,zadnego doswiadczenia ,obkupilam sie w książki ,zeby sie nauczyć postępować,bałam się ze ja sama z dziecmi moge dac sie zdominowac i ze sobie nie poradze .Jednocześnie przerażala mnie wizja zapamiętanej ze szkoly dziwnej lekcji,ze psa żeby sluchal trzeba raz lub dwa porządnie zbić-wtedy sie można stac dla niego alfą. No to jak pogodzić z tym,ze chcialam psa do kochania ,przyjaciela..kołatało mi sie po głowie .Ale okazalo sie,ze jak we wszystkim w w nauce postępowania z psem jest postęp . Ze są bardzo fajne metody nauczenia psa ,kto tu w jakis spoób decyduje ,i wcale nie trzeba bic .

Najplepiej o tym jest napisane w książe Zapomniany język psów -Jan Fennell
Dzięki niej dowiedzialam się ,ze jedną z metod pokazania hierarchii ważnosci jest taka rzecz ,by dająć psu jedzenie ,zamarkować,ze ja jem pierwsza /nawet udająć /ale -ja pierwsza potem pies .
No i drzwi .Jak wracamy do domu ,ja i moje dzieci ,przez drzwi ,wchodzę pierwsza ja ,dzieci i pies na końcu .Lub Ja ,potem pies .

Oczywiscie ,ze czasem sie zapomina .duzo tez przytula ,jednak nie ma za to jakichś problemów z Brunem ,bo to tak naprawde Lessi tylko z wyglądu a z imienia Bruno -ruszaj Bruno idziemy na piwo ,niechybnie brakuje tam nas /takie źródło ,bo ja nie chodze za bardzo na piwo :)

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 30 gru 09, 10:46

Bruno
Załączniki
bruno.JPG
Bruno

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 30 gru 09, 11:15

łał! :)
to się pani naczesze

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 30 gru 09, 11:31

Bruno się cieszy jak się czesze:)

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 30 gru 09, 12:18

to on się nawet sam czesze? :)
łał! (bis)

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 30 gru 09, 14:23

tak wyszlo ;) :)))

nie wiem jeszcze co chomiki sądzą o sylwestrze :Rudi i Guffi
Załączniki
DSC00327.JPG
Rudi

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 2 sty 10, 17:25

eliska napisał(a):Bruno




AAAAh.... piekny jest Bruno :)
MK

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 2 sty 10, 17:35

Obrazek
to jest panna Tilda (imie oczywiscie na czesc Tildy swinton ;-)
Sylwestra spedzila pod lozkiem, ale tutaj i tak jest w miare spokojnie i bylo wyjatkowo malo petard
MK

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 2 sty 10, 19:13

no no jaka malarsko piękna kotka :)

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 14 sty 10, 19:33

właśnie słucham bardzo fajnej audycji w Radiu Roxy
http://roxy.tuba.fm/

z cyklu Kazimierz nad Wisłą
prowadzi Kazia Szczuka, jej gościem jest Tomasz Matkowski, autor książek: "Polowaneczko"
http://www.empik.com/polowaneczko-ksiazka,prod8010106,p
oraz "I Bóg stworzył delfina, czyli potrawka z człowieków"
http://www.empik.com/i-bog-stworyl-delf ... d2350011,p

gadają o zwierzętach, myśliwych i zaraz się połączą z Olgą Tokarczuk, w której ostatniej powieści "Prowadź swój pług przez kości umarłych" też to wszystko

polecam
do 21.00

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 14 sty 10, 19:36

ide zaraz na Avatar ,z calą gromadą rożnych dzieci -zmusily mnie ;)

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 14 sty 10, 19:39

:)

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 14 sty 10, 19:39

ps. a ja myślałam, że to tylko Ty je zmuszasz

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 14 sty 10, 19:47

ja zmuszam moje :)...a mnie zmuszjają cudze ;) z podworka i okolic ...no musze jechac :)

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 14 sty 10, 20:07

a ja właśnie słuchałam tej rozmowy Szczuki z Tokarczuk i bardzo się ucieszyłam tym, co one mówiły, bo ta książka bardzo mnie dotknęła, już chyba tu gdzieś o tym wspominałam, bardzo często czuję się tak jak jej bohaterka, i napisałam później o niej, że jest wywrotowa, rebeliancka, że jest właśnie rewolucyjna, one to potwierdziły i potwierdzają to wrażenie czytelnicy, piszą podobno do autorki wiele listów, czuje się, że w zbiorowej podświadomości napuchły tematy, które szukają ujścia, że pomrukuje taki lud (właśnie lud), domagający się swojej opowieści, że rodzi się nowa wojownicza wrażliwość

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 14 sty 10, 20:16

a teraz rozmawia z Dorotą Sumińską i jej córką Martą

http://www.empik.com/szukaj?searchCateg ... rset=UTF-8

Avatar użytkownika
chinaski
 
Posty: 823
Na forum od:
24 sie 06, 7:06

Post 14 sty 10, 20:23

Jej "Autobiografię.."kupiłem Ojcu na Mikołaja. Mówi, że świetnie napisane. Muszę przeczytać. Dzięki za przypomnienie.

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 15 sty 10, 8:30

no widzicie ,a ja musiałam na Avatara tu takie ciekawe było do słuchania .

a Avatar -przerost formy nad treścią ,dla mnie ,do tego ten efekt specjalny ...;) w postaci muzyki góralskiej i przytupów z tańca w tle---ciekawe co by reżyser powiedzial :) ,ale tak sie ogląda filmy w małych kinach ,gdzie obok proba zespołu góralskiegi :))


Powrót do O wszystkim innym



cron