Klimatyzacja

Księga pytań, pochwał i zażaleń. Wolontariat.
tangerine
 
Posty: 1725
Na forum od:
13 lip 07, 5:38

Post 25 lip 09, 21:26

Szanowni organiozatorzy, ale przede wszystkim kierownicy świeżego powietrza... Nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem, chociaż mam pewne przemyślenia na ten temat, dlaczego nie wykorzystuje się KLIMATYZACJI w czasie seansów w Heliosie ? Gdy dzisiaj wyszedłem z czwartego filmu poczułem ulgę już w holu Heliosa, a co dopiero po wyjściu z niego... W czyim interesie jest robienie sauny na seansach (na trzech ostatnich były komplety)...
Nie ma czym odddychać !!! Jeśli komuś zimno może się ubrać, ale jeśli nie ma czym oddychać - to co mam sobie kupić maskę tlenową ??? Ktoś kiedyś wynalazł klimatyzację i firmy oraz ludzie prywatni instalują to w domach na całym świecie ? Czy oni się wszyscy mylą ? Klimatyzacja bardzo poprawia komfort pracy, a w naszym przypadku oglądania filmu... Czemu się tak boicie włączyć ? NIe rozumiem, mam z tym problem mentalny, czy komuś zależy żebyśmy się pocili i tak dalej... ? Zostawiam te pytania bez komentarza... Raczej jest udowodnione, że umysł ludzki i cały organizm pracuje najlepiej w określonej temperaturze... Nie możecie ustawić 22 stopni na przykład... ? Zachęcam do wybrania się na Florydę - tam wszyscy pogłupieli i mają klimatyzację w komunikacji, restauracjach, pracy i domach... Co jest z nimi nie tak ?

Ola
 
Posty: 5
Na forum od:
5 lut 05, 23:15

Post 25 lip 09, 22:04

byłam dziś w Heliosie na Vive l'amour i dygotałam z zimna. Może następnym razem usiądź z boku sali tangerine, tam jest chłodno. :))

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 25 lip 09, 22:04

a ja dzisiaj strasznie zmarzłam w Heliosie, temperatura była zimowa

tangerine
 
Posty: 1725
Na forum od:
13 lip 07, 5:38

Post 25 lip 09, 22:24

Z przykrością muszę stwierdzić, że nie czytacie... Na tym polega istota klimatyzacji żeby było chłodno... Wtedy umysł lepiej pracuje i jest czym oddychać...

kiwi
 

Post 25 lip 09, 22:31

Złośliwość rzeczy martwych - lubią się psuć wtedy, kiedy szczególnie jest nam to nie na rękę ;) także czasami po prostu trochę wyrozumiałości... ;) to tylko mechanizm... ;)

Avatar użytkownika
chinaski
 
Posty: 823
Na forum od:
24 sie 06, 7:06

Post 26 lip 09, 0:02

tangerine:czyżbyś zapomniał że nie jesteśmy na Florydzie?
Tu jest 'inaczej niż w raju'.
Ola: z boku sali nie jest lepiej/chłodniej
Pozdrawiam

Avatar użytkownika
psubrat
 
Posty: 909
Na forum od:
30 cze 05, 15:47

Post 26 lip 09, 0:07

Klimatyzacja w sali nr 4 swoim hałasem i trybem pracy zakłóca odbiór filmów (dziś już w moim przypadku 2 razy) ;-)
"let's just imitate the real, until we find a better one..."

Avatar użytkownika
wks
 
Posty: 630
Na forum od:
1 lut 09, 16:38

Post 26 lip 09, 7:10

Wczorajsze seanse w sali 1 - Twarz i Piknik - zdecydowanie za zimno

Ola
 
Posty: 5
Na forum od:
5 lut 05, 23:15

Post 26 lip 09, 10:16

chinaski: wiem, że z boku sali nie jest lepiej. To była rada dla tangerine. Może niezbyt jasno przedstawiona. :) Już nie pierwszy raz siedząc pod klimatyzatorami marzłam. Niestety przychodzę późno i inne miejsca są już zajęte. W takich chwilach wspominam seanse w Cieszynie, kiedy to trudno było oglądać filmy bez wachlowania się gazetkami festiwalowymi :)

panna apsarka
 

Post 27 lip 09, 12:46

jest tragicznie zimno! zmarzam juz w wiekszosci sal w heliosie i co gorsza nie zauwazyam zby od tego mi umys lepiej pracowal

[ze szczególnym uwzglednieniem sali nr6 gdzie dygotalam owinieta w plaszcz]

mj
NH-Kreator
 
Posty: 32
Na forum od:
1 sie 06, 18:23

Post 27 lip 09, 21:26

drodzy widzowie,

niestety klimatyzacja w kinie helios, poza tym, że jest mało wydajna, ma tylko dwa tryby
działania: WŁĄCZONA we wszystkich salach lub WYŁĄCZONA we wszystkich salach,
wyłączenie klimatyzacji powoduje dodatkowo wyłączenie nawiewu,
robimy co możemy, ale wierzcie nam - mając taką "manewrowość" czasami praktycznie nie da się pogodzić sal z kompletem publiczności oraz sal prawie pustych...

gorrrąco życzymy wytrwałości,
maciek jakubczyk
(koordynator heliosa)

tangerine
 
Posty: 1725
Na forum od:
13 lip 07, 5:38

Post 27 lip 09, 21:54

Dziękuję za wyjaśnienie, chociaż trudno w to uwierzyć, żeby się właściciel nie dorobił klimatyzacji sterowanej komputerowo, tak by mógł ustawić temperaturę w każdej sali odpowiednią...

Ja powiem, że nie ma czym oddychać i wiem, że moje arumenty są prawdziwe, ale prawda nie wygrywa z populizmem... Dzisiaj tylko na Jansco było znośnie, reszta sauna... Dość powiedzieć, ża Pani koło mnie prawie pokazała majtki... No cóż, dziewczyny, proszę trochę umiaru, rozróżniajcie kino od plaży... Ja na prawdę nie mogę jednocześnie patrzeć na wasze nagie ciała i śledzić rozwój wypadków w filmie... No ?

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 27 lip 09, 22:25

szaliki nosić

Gendo
 
Posty: 115
Na forum od:
26 lip 09, 20:57

Post 28 lip 09, 1:13

Czy ty aby z tą sauną nie przesadzasz? Nie mamy aż takich skrajnych temperatur, a nawet w salach z kompletem jest wystarczająco znośnie. Ja naprawdę nie widzę problemu z klimatyzacją, ale ja już gorsze warunki widywałem i też się dawało obejrzeć film(patrz np tegoroczny Toffifest, kto był ten wie o co chodzi)

tangerine
 
Posty: 1725
Na forum od:
13 lip 07, 5:38

Post 28 lip 09, 7:19

Nie no, wszystko się zgadza z wyjątkiem sauny... I tak jest faktycznie, że wszystko można tylko po co ? W imię czego rezygnować z tego, skoro pozostaje w dyspozycji... Zawuażcie proszę jak fajnie jest w holu kina Helios, tam stoi w kolejkach kilka godzin, ale jakoś nikt nie narzeka że jest zimno, albo duszno... Wystarczy zrobić w salach tak jak jest w holu i wszyscy będziemy zadowoleni...

mj
NH-Kreator
 
Posty: 32
Na forum od:
1 sie 06, 18:23

Post 28 lip 09, 14:07

tangerine,

jeśli nie wierzysz, to spytaj o mnie obsługę w heliosie - pokażę Ci ten "cud techniki",

pozdrawiam,
maciek jakubczyk
mj

panna apsarka
 

Post 28 lip 09, 14:33

jej to można zwiedzać panel do sterowania klimatyzacją? cóz za atrakcje pozafilmowe czekaja na uczestnikow ;D

Avatar użytkownika
wks
 
Posty: 630
Na forum od:
1 lut 09, 16:38

Post 29 lip 09, 8:33

Na "Zimowej ciszy" nawet pasowało to zimno na sali, ale na "Pikniku" wymarzłem obserwując bohaterów filmu zażywających kąpieli słonecznych na letniej łące nad rzeką.

Tomassi
 
Posty: 100
Na forum od:
9 sie 05, 9:07

Post 29 lip 09, 16:13

Oj, zmarzłem porządnie już parę razy. Najbardziej w pierwszych rzędach na "Najsmutniejszej muzyce świata' i "Odgłosach robaków". Ale pocieszałem się, że w pierwszym aktorzy mieli gorzej, bo grali w mrozie. A na drugim aż głupio było dygotać z zimna słuchając opisu tego, co przeżywał bohater.

Pamiętacie, czy w poprzednich latach bywało tak zimno?

tangerine
 
Posty: 1725
Na forum od:
13 lip 07, 5:38

Post 30 lip 09, 11:44

Ja dzisiaj też zmarzłem (po raz pierwszy)... Widać, że nie idzie tego kontrolować...

movieoer
 

Post 30 lip 09, 14:14

Zgadza się że kina często mają niesprzyjającą temperaturę, która potrafi przeszkadzać w odbiorze filmu, (nie wspominając nagminnie niewygodnych, nieergonomicznych foteli!).
Ale przecież klimatyzacja ma wymieniać/odświeżać powietrze, nie mrozić jak nie jest to potrzebne. Nawet jak jest upał na zewnątrz, to wiadomo, że ciało ochłonie po jakichś 20-30 minutach a potem już tylko może robić się zimno. Co za problem to wyregulować, np. po pół godzinie chłodzenia od rozpoczęcia filmu, nastawić temperaturę na normalną (22 C)?
A jeszcze lepiej słuchać widzów (tych dla których to jest!) i UCZYĆ SIĘ na własnych błędach!

wolontariuszka
 

Post 3 sie 09, 14:58

movieoer jak byś przeczytał wypowiedzi mj to byś wiedział, że właśnie nie możemy regulowac temperatury i w tym cały problem - to nie to że nie słuchamy widzów, tylko nie bardzo możemy coś z tym zrobić

Avatar użytkownika
Mrozikos667
 
Posty: 1309
Na forum od:
3 sie 08, 11:11

Post 3 sie 09, 16:02

Można uwierzyć w to, co mówią mj i wolontariuszka po tym, jak np. pewnego dnia po seansie w którejś z sal Heliosa (już nie pamiętam, w której), na którym prawie się ugotowałem (sala była oczywiście pełna) poszedłem na projekcję do sali nr 8 i było naprawdę zimno. Akurat takie zimno mi nie przeszkadza, było wręcz fajnie, ale innym osobom musiało doskwierać, bo to tylko ja jestem taki dziwny, że mi to pasuje ;) Cóż, z takimi ograniczeniami rzeczywiście trudno jest walczyć, a szkoda, bo czasami trudno jest wytrzymać na dwugodzinnym filmie w takiej saunie.
Każdy film musi mieć początek, środek i zakończenie. Choć niekoniecznie w tej kolejności. Jean-Luc Godard

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 3 sie 09, 21:04

ja wole -takie zimno - :) ,bo mozna wtedy dostac przyjemną koszulę od sąsiada
do okrycia :)

Avatar użytkownika
Mrozikos667
 
Posty: 1309
Na forum od:
3 sie 08, 11:11

Post 3 sie 09, 21:13

A to swoją drogą, trzeba jeszcze mieć odpowiednich sąsiadów :) Ale - na szczęście - w tym roku ludzie byli super i ze znalezieniem takiego sąsiada nie mogło być problemu :)
Każdy film musi mieć początek, środek i zakończenie. Choć niekoniecznie w tej kolejności. Jean-Luc Godard

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 3 sie 09, 21:15

a więc wymiana koszulek przed czy po projekcji?

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 3 sie 09, 21:17

nie moge powiedziec .scisle tajne :) ..moge jedynie zapewnic ,ze sąsiad był nadzwyczaj ..:)

Avatar użytkownika
aszeffel
NH-Kreator
 
Posty: 2592
Na forum od:
23 mar 06, 11:51

Post 3 sie 09, 21:22

no tak i Seblon czuwa

Avatar użytkownika
psubrat
 
Posty: 909
Na forum od:
30 cze 05, 15:47

Post 3 sie 09, 21:23

Seblon? Strator prędzej... :-)
Ostatnio edytowano 3 sie 09, 21:45 przez psubrat, łącznie edytowano 2 razy
"let's just imitate the real, until we find a better one..."

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 3 sie 09, 21:24

nie no zmyslam ....dla podniesienia dramaturgii :)

Desimonizacja
 

Post 4 sie 09, 0:31

A dla mnie problem klimy jest tragiczny. Na dworze 30 st C w sali 15. Nauczylam sie nosic sweter zimowy... Szkoda, ze Helios nie jest w stanie nic z tym zrobic od ponad 3ech lat -- wtedy kolega tak ciezko sie rozchorował przez afrykańskie upały na zewnątrz i mróz wewnątrz, że już po 3ecim dniu musiał brać antybiotyk... Mi w tym roku bardzo przeszkadzała klimatyzacja, poza pierwszym dniem, kiedy chyba nie działała, było strasznie zimno. I to problem bo był za duży rozdzwiek miedzy temp powietrza a temp w salach...

Avatar użytkownika
chinaski
 
Posty: 823
Na forum od:
24 sie 06, 7:06

Post 4 sie 09, 8:21

A ja mam zupełnie inne wrażenia.Na większości seansów (kulminacją było zamknięcie festiwalu)pływałem we własnym pocie. To była po prostu sauna.Konkretną klimę czułem na niewielu.(Dodam że byłem na 41 seansach.)
Jeśli jednak ktoś ma inne odczucia, to proponuję metodę moich Koleżanek:nosiły ze sobą "kocyki" i nie narzekały.
Uważam, że klima MUSI być(może nastawiona na 17,5 stopnia - choć podobno nie ma takiej możliwości). Jak zimno, zawsze można się ubrać, a jak tropik to pozostaje tylko ze skóry się obedrzeć:-).

Avatar użytkownika
_che_
 
Posty: 127
Na forum od:
28 lip 07, 18:14

Post 4 sie 09, 19:42

A ja odpowiem, że najdramatyczniej było na otwarciu i zamknięciu festiwalu. Traumę ludzie przeżywali też na Najsmutniejszej muzyce świata w ostatni dzień. Było tak ciepło, że cały rząd przede mną spał na seansie. Ogólnie to nie rozumiem czy nie wystarczy ustawić klimatyzacji na temepraturę pokojową? Jak to jest?

mj
NH-Kreator
 
Posty: 32
Na forum od:
1 sie 06, 18:23

Post 4 sie 09, 20:28

_che_,

na temat klimy w heliosie napisałem już wcześniej,
nie ma w niej opcji "temperatura pokojowa", jest tylko "wieje" albo
"nie wieje", siłą rzeczy przy opcji "wieje" zamarzają widzowie na pustych salach,
a przy opcji "nie wieje" mamy saunę na salach pełnych,
oprócz tego przy 35st. na zewnątrz owa klimatyzacja ma tendencję do przegrzewania
się i chwilowego samoczynnego wyłączania (co oczywiście stanowi niezły absurd),

ale ale,

nasz gospodarz - kino helios - obiecał na przyszły rok klimatyzację
z nastawieniem temperatury na każdej sali oddzielnie,
nieśmiało trzymamy za nich kciuki..
mj

goczek
 
Posty: 14
Na forum od:
24 lis 05, 16:43

Post 5 sie 09, 12:25

mi było czesto za zimno, ale po piątku nosiłam juz grubsze sweterkiw zanadrzu i ok. tylko na otwarciu była saune, ale z tego co powiedział pan Dutkiewicz, klimatyzacja miala zostac włacozna dopiero po ich przemówieniach :|
na zamknieciu nie byłam, dzięki Bogu ;)

Avatar użytkownika
Thane
 
Posty: 1041
Na forum od:
14 lip 07, 9:51

Post 6 sie 09, 11:57

To może ja powiem tak. Każdego dnia byłem na seansach o wszystkich możliwych godzinach i uśredniając przez pierwszą połowę festiwalu nie mogę mieć większych zastrzeżeń. Później robił się większy problem. 2 ostatnie dni w Heliosie to było piekło (dosłownie). Po filmie zamknięcia (nie spałem, nie mam w zwyczaju) odczuwałem takie zmęczenie jakiego nie miałem okazji doświadczyć w ciągu całej tegorocznej edycji. W tamtym roku sytuacja była dokładnie taka sama. Pisało się na forum tak jak robimy to teraz i znowu nic z tego nie wyszło. Już powolutku tracę nadzieję, że sytuacja klimatyzacji ulegnie w przyszłości zmianie, bo i dlaczego?
"When I'm alone I don't speak..." Tsai Ming-liang


Powrót do 9. - Uwagi, pomysły i sugestie organizacyjne