
 Z racji że Wrocław ma zaszczyt organizować co roku ten wspaniały festiwal, kinomaniacy mają prze to okazję do obycia się troszkę z wrocławskim klimatem:) Czytając Wasze wypowiedzi , (wasze czyli tych przyjezdnych) rośnie we mnie nadzieja że z czasem takie rózne zakamarki, uliczki, budynki będą wam coraz bardziej znane. A samo miasto przestanie być tylko "dżunglą miejską". Wrocław ma specyficzny klimat, sam się o tym przekonuje z upływem lat. Osobiście uważam że jest o wiele atrakcyjniejszym miastem nie wspominając o ratuszu niż np. Kraków. Dlatego cieszę się niezmiernie że możemy gościć Was na te kilkanaście dni. Życzę wszystkim miłego spędzenia czasu we Wrocławiu nie tylko na filmach ale również na zwiedzaniu zabytków, ratusza, mostów, i wielu wielu innych rzeczy:)
 Z racji że Wrocław ma zaszczyt organizować co roku ten wspaniały festiwal, kinomaniacy mają prze to okazję do obycia się troszkę z wrocławskim klimatem:) Czytając Wasze wypowiedzi , (wasze czyli tych przyjezdnych) rośnie we mnie nadzieja że z czasem takie rózne zakamarki, uliczki, budynki będą wam coraz bardziej znane. A samo miasto przestanie być tylko "dżunglą miejską". Wrocław ma specyficzny klimat, sam się o tym przekonuje z upływem lat. Osobiście uważam że jest o wiele atrakcyjniejszym miastem nie wspominając o ratuszu niż np. Kraków. Dlatego cieszę się niezmiernie że możemy gościć Was na te kilkanaście dni. Życzę wszystkim miłego spędzenia czasu we Wrocławiu nie tylko na filmach ale również na zwiedzaniu zabytków, ratusza, mostów, i wielu wielu innych rzeczy:)

 )
)




 Dla wymęczonych na hardcore'owych projekcjach jak znalazł
 Dla wymęczonych na hardcore'owych projekcjach jak znalazł  

aszeffel napisał(a):a ja wczoraj spotkałam Petera, w kinieale to nie było we W tylko w Gd
 Ja Petera spotkałem przypadkowo parę tygodni temu w Warszawie, a w stolicy nie mieszkam.To dopiero było zaskoczenie.
 Ja Petera spotkałem przypadkowo parę tygodni temu w Warszawie, a w stolicy nie mieszkam.To dopiero było zaskoczenie. 

 ,wiec Peter tym bardziej nie wie.....kurcze jakiego jak Petera nie pamiętam? przystojny?
,wiec Peter tym bardziej nie wie.....kurcze jakiego jak Petera nie pamiętam? przystojny? 



 
  można się poczuć jak VIP ...xD
 można się poczuć jak VIP ...xD
eliska napisał(a):kurcze jakiego jak Petera nie pamiętam? przystojny?
 A o co chodzi z przyjazdem do Zakopanego, bo nie pamiętam?
 A o co chodzi z przyjazdem do Zakopanego, bo nie pamiętam?




Grzes napisał(a):Ja też byłem wczoraj w termosie (tyle że ja 1. raz od festiwalu) i zauważyłem nową elektronikę okołokiblową (nota bene pod drzwiami stała grupka dzieci i zachodziła w głowę, jak to zrobić, żeby wejść do środka) i nasunęło mi się takie pytanie: jak uczestnicy festiwalu (karnetowicze) będą wchodzić do środka? Na kod paskowy z karnetu? A co, jak zostawią karnet pod drzwiami sali, w której mają seans? Zastanawiam się i wymyślić nie mogę. (Oczywiście ktoś mi może napisać, że w czasie festiwalu jest wieczna kolejka do wc i tego problemu nie powinno być, ale zawsze musi być jakiś pierwszy, który będzie miał kod paskowy i wejdzie).




tangerine napisał(a):Tylko pozazdrościć Wrocławowi takiego obiektu. Takie centra powinny powstać w każdym mieście wojewódzkim. Potrzebny jest system dystrybucji ambitnego kina.

tangerine napisał(a):aszeffel napisał(a):ale na oko kiepska architektura
Fasada monotonna, na pierwszy rzut oka narzucają się rózne możliwości urozmaicenia, ale po tym jak wygrał Kerez projektem na Muzeum Sztuki Nowoczesnej to może prostota wraca do mody.

 )
)
 ,no i za Psubratem ,za Querelle ,za MK ,noi Cze tez dawno nie widziałam
 ,no i za Psubratem ,za Querelle ,za MK ,noi Cze tez dawno nie widziałam  ....a ile osób nie wymieniłam
 ....a ile osób nie wymieniłam  ..o widzisz Jarosz tez jest na liście ,Thane ,choć nie zamieniliśmy słowa ,Tangerine by był gdybym wiedziała który to ..itd itp
..o widzisz Jarosz tez jest na liście ,Thane ,choć nie zamieniliśmy słowa ,Tangerine by był gdybym wiedziała który to ..itd itp  .
.Powrót do 10. - Czas, który pozostał