Ktoś widział?
Nie udało mi się na ten film dotrzeć. Strasznie żałuje. Słyszałem od kolegi że niesamowity, dlatego dziwi mnie brak jakiejkolwiek opinii na jego temat.
			
		

 Ale to, co widziałem, było niewątpliwie interesujące, film wysmakowany w formie, czarno-biały, mało dialogów i długie ujęcia (dlatego nie bardzo nadaje się na wieczór), ale mimo tego pozornego spokoju ma pewien niepokojący i całkiem mroczny klimat. Warto obejrzeć.
 Ale to, co widziałem, było niewątpliwie interesujące, film wysmakowany w formie, czarno-biały, mało dialogów i długie ujęcia (dlatego nie bardzo nadaje się na wieczór), ale mimo tego pozornego spokoju ma pewien niepokojący i całkiem mroczny klimat. Warto obejrzeć.
 ) mogą się kojarzyć z Belą. Bardziej Denis Cote kojarzy mi się z... Claire Denis (zwłaszcza z "Intruzem" i "Bez strachu przed śmiercią"). Nagroda za reżyserię na MFF w Locarno w pełni zasłużona.
 ) mogą się kojarzyć z Belą. Bardziej Denis Cote kojarzy mi się z... Claire Denis (zwłaszcza z "Intruzem" i "Bez strachu przed śmiercią"). Nagroda za reżyserię na MFF w Locarno w pełni zasłużona. 
Powrót do 9. - Filmy 9. MFF ENH - wypowiedz się!