Kina i Cieszyn

Akredytacje, karnety i bilety. Uwagi, pomysły i sugestie organizacyjne.<br> Odczucia co do atmosfery Festiwalu.
La Montana Sagrada
 
Posty: 121
Na forum od:
4 mar 05, 19:32

Post 30 mar 05, 16:09

Mam wrażenie, że nowe kino świetnie się sprawdziło (Chociaż na Złe wychowanie miejsc rzeczywiście nawet w ERZE zabrakło), na wszystkich innych seansach tu albo gdzie indziej zostało wolne miejsce. I podwójne seanse.

Chyba nie mogło być problemów.
Kocham Cieszyn

Avatar użytkownika
sesese
 
Posty: 164
Na forum od:
29 sty 05, 11:54

Post 30 mar 05, 16:22

tak a poza tym to naglosnienie... cos wspanialego szczególnie na Metallice...

La Montana Sagrada
 
Posty: 121
Na forum od:
4 mar 05, 19:32

Post 30 mar 05, 16:24

Metallica mnie nie powala, ale na Old Boyu....

Tylko trochę gorąco było, chyba gorzej niż w akademickim
Kocham Cieszyn

Avatar użytkownika
sesese
 
Posty: 164
Na forum od:
29 sty 05, 11:54

Post 30 mar 05, 16:34

na Old Boyu bylem w teatrze

a co do gorąca to i tak bylo o niebo lepiej niz 2 lata temu...

Avatar użytkownika
A*
 
Posty: 241
Na forum od:
29 sty 05, 15:55

Post 30 mar 05, 17:00

sesese napisał(a):taaaak... czesto widywalismy sie rano o 10 :D


A widzisz! :)

La Montana Sagrada ma racje - podwójne seanse były sporym udogodnieniem, ERA cieszyła ilością miejsc, a Central nadgorliwą klimatyzacją :) Perfekcyjnie nie było (bo tak się chyba nie da), ale sporo przyjemności nam zafundowano :]

A Metallica w ERZE to był strzał w dziesiątke! Maksymalne wrażenia. Mój krótkopobytowy, festiwalowy gość właśnie od opowiesci o tym nagłośnieniu na "Some kind of monster" zaczyna każdą festiwalową agitację, którą uskutecznia wśród wszystkich swoich znajomych :).

La Montana Sagrada
 
Posty: 121
Na forum od:
4 mar 05, 19:32

Post 30 mar 05, 17:06

W Centralu było calkiem w porządku. Ja na zimno nie narzekam. Lepiej troszkę chłodniej niż za gorąco.
Kocham Cieszyn

PPHP
 
Posty: 243
Na forum od:
26 lut 05, 12:56

Post 30 mar 05, 18:44

Dokładnie, mimo, że troche wiało, to i tak lepiej niż np. w dusznym Akademickim!

corner
 
Posty: 188
Na forum od:
16 lut 05, 20:16

Post 30 mar 05, 20:55

La Montana Sagrada napisał(a):A to to prawda że Ci ludzie są nie z tej ziemi bo jeszcze w tamtym roku spotkałem miejscowych, którzy nie wiedzieli co sie wokół dzieje.


Mam nadzieję, że nie jestem jednym z nich. Byłem o wiele różnych dziwnych rzeczy pytany. Na przykład które linie autobusowe się spóźniają najczęściej. Albo kiedy jedzie najbliższy festiwalowy autobus. Albo czy jestem z okolic Warszawy :/

La Montana Sagrada napisał(a):Ale były też miłe starsze panie, które wyściskiwały wszystkich do okoła, bo one tak kochaja młodzież... :)


U nas chyba urodzaj takich kobiet... Też tego doświadczyłem, gdy robiliśmy akcję z PCK :).

Avatar użytkownika
sesese
 
Posty: 164
Na forum od:
29 sty 05, 11:54

Post 30 mar 05, 21:11

ale to dzieki tym ludziom i tym starszym paniom Cieszyn ma swoj klikat...
moze nie 2 lata temu ale rok temu spotkalem sporo mlodych ludzi z Cieszyna cieszących się że jest taka impreza, że mogą wieczorem przyjść do klubu festiwalowego, napic sie piwa i posłuchac muzyki... klimat jest coraz lepszy a i mam nadzieje ze z roku na rok bedzie jeszcze lepiej

Polska ,Polska ,Polska , do boju , do boju... :D

La Montana Sagrada
 
Posty: 121
Na forum od:
4 mar 05, 19:32

Post 31 mar 05, 12:42

Ja stanowczo starsze panie uwielbiam.

A tak nawiasem mówiąc zauważyliście że Cieszyn to miasto domów opieki społecznej, ośrodków opieki nad starszymi, niedołężnymi, etc???
Kocham Cieszyn

Avatar użytkownika
sesese
 
Posty: 164
Na forum od:
29 sty 05, 11:54

Post 31 mar 05, 12:52

powiem szczerze ze w tej pogoni z kina do kina i z kina do kina a pozniej jeszcze z kina do kina, na moment do przedszkola, do Billi czy tez do herbaciarni, pozniej do kina, na koniec do klubu festiwalowego, wzglednie piwnicy w Targowej, to tych domow opieki nie zauwazylem :D

La Montana Sagrada
 
Posty: 121
Na forum od:
4 mar 05, 19:32

Post 31 mar 05, 12:54

Ja postanowiłem przyjechać do Cieszyna w tym roku ze 3 dni przed festiwalem, żeby zobaczyć jak to jest kiedy nie ma ludzi i kiedy nigdzie nie trzeba się spieszyć :)
Kocham Cieszyn

Avatar użytkownika
sesese
 
Posty: 164
Na forum od:
29 sty 05, 11:54

Post 31 mar 05, 12:58

no my ze znajomymi rok temu tez umowilismy sie ze za rok jestesmy w Cieszynie juz od 20 lipca...
zawsze ten jeden dzien wiecej i nie ma takiej pogoni... choc i tak rok temu postęp organizacyjny byl tak wielki że pogoni żadnej nie bylo :)
2 lata temu po odbior akredytacji czekalismy w kolejce ponad godzine, w tym roku kilka minut... akurat wystarczylo by potem pojsc do sklepu i dostac zakupyu za darmo... pozniej juz nigdy nie zalapalismy sie na tą akcje z darmowymi zakupami ... :D

Avatar użytkownika
A*
 
Posty: 241
Na forum od:
29 sty 05, 15:55

Post 31 mar 05, 15:16

sesese napisał(a):no my ze znajomymi rok temu tez umowilismy sie ze za rok jestesmy w Cieszynie juz od 20 lipca...


My uskuteczniłyśmy to w tamtym roku i był to pomysł zaiste dobry. W Cieszynie nudzić się nie można, a miałyśmy czas spokojnie się przespacerować, poznać tubylców (jeden przemiły Cieszynianin chciał nam nawet zanieść bagaże na kwatere, ale patrząc na jego masę miałyśmy spore wątpliwości czy mu się to uda), zobserwować pracę straży miejskiej w tymże mieście, obejrzeć katalog, wybrać co trzeba i spokojnie czekać na rozpoczęcie fesitwalu :)

corner
 
Posty: 188
Na forum od:
16 lut 05, 20:16

Post 31 mar 05, 15:41

La Montana Sagrada napisał(a):A tak nawiasem mówiąc zauważyliście że Cieszyn to miasto domów opieki społecznej, ośrodków opieki nad starszymi, niedołężnymi, etc???


Tak? Ja nie zauważyłem, ale chyba faktycznie mamy jakiś dom opieki. I nie wiem, czy to źle, czy dobrze :/


La Montana Sagrada napisał(a):Ja postanowiłem przyjechać do Cieszyna w tym roku ze 3 dni przed festiwalem, żeby zobaczyć jak to jest kiedy nie ma ludzi i kiedy nigdzie nie trzeba się spieszyć :)


Nie wiem, ze swojej strony mogę was zapewnić, że "zwykły" Cieszyn to niewiele ciekawego. Ale na czas festiwalu wszystko się zmienia. Nawet miło jest siąść i popatrzeć na te przewijające się tłumy młodych, zwariowanych ludzi!

Avatar użytkownika
sesese
 
Posty: 164
Na forum od:
29 sty 05, 11:54

Post 31 mar 05, 15:45

hihi niewiele ciekawego... to za duzo powiedziane... straszne odludzie, tak bym to raczej nazwal :)
w Cieszynie bywam pozafestiwalowo po drodze do albo wracajac z Pragi i tak jakos strasznie dziwnie sie przez niego idzie gdzie nikogo dookoła :)

corner
 
Posty: 188
Na forum od:
16 lut 05, 20:16

Post 31 mar 05, 15:51

Bo wiesz, tubylcy potrafią, niewiele bo niewiele, ale jednak coś ciekawego znaleźć :).

PPHP
 
Posty: 243
Na forum od:
26 lut 05, 12:56

Post 31 mar 05, 16:00

Zakładam Komitet Obrony Cieszyniaków!!! Cieszyn jest kochany, nawet jeżeli nie ma festiwalu, może nie ma tu tylu imprez co w stolicy, ale tylko 38 tys. ludzi tu mieszka, a jeżeli chodzi o starsze panie, to polecam mszę o 6.30 w kościele Marii Magdaleny (przy rynku) pełny wypas :P

Avatar użytkownika
sesese
 
Posty: 164
Na forum od:
29 sty 05, 11:54

Post 31 mar 05, 16:02

jak to wypas? :-/
to one tam ze zwierzętami przychodzą? :D

Avatar użytkownika
A*
 
Posty: 241
Na forum od:
29 sty 05, 15:55

Post 31 mar 05, 16:30

Dziwne zwyczaje w tym Cieszynie macie ;)

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 31 mar 05, 16:41

La Montana Sagrada napisał:
A tak nawiasem mówiąc zauważyliście że Cieszyn to miasto domów opieki społecznej, ośrodków opieki nad starszymi, niedołężnymi, etc???

Który z tych domów i ośrodków wydał się Wam najfajniejszy? Proszę o radę. Pora już teraz pomyśleć o jakimś ciekawym miejscu jak człowiek będzie w podeszłym wieku. Spokojnie... jeszcze trochę pomęczę Was nowohoryzontowymi, przekraczającymi granice konwencjonalnego kina, filmami. Myślę, że dopiero po trzydziestej edycji cieszyńskich NOWYCH HORYZONTÓW oddam festiwalowe stery komuś innemu. Z udziału w festiwalu jednak nie zrezygnuję i, żeby mieć blisko pomyślałem, żeby napisać pismo do Pana Burmistrza Cieszyna z prośbą o przydział i zarezerwowanie miejsca dla mnie w takim ośrodku. Ciekawe czy wprowadzą wtedy ulgowe karnety i bilety dla emerytów? Pozdrawiam. R.G. (dyrektor)

La Montana Sagrada
 
Posty: 121
Na forum od:
4 mar 05, 19:32

Post 31 mar 05, 17:14

To bardzo dobrze, że się opiekujecie starszymi.

Jeśli pan Roman zamierza za 25 lat tam osiąść to będziecie mieli nas dwóch, bo ja tam przyjeżdzam na emeryturę na pewno :)
Kocham Cieszyn

corner
 
Posty: 188
Na forum od:
16 lut 05, 20:16

Post 31 mar 05, 18:38

PPHP napisał(a):Zakładam Komitet Obrony Cieszyniaków!!! Cieszyn jest kochany, nawet jeżeli nie ma festiwalu, może nie ma tu tylu imprez co w stolicy, ale tylko 38 tys. ludzi tu mieszka


Nie zmyślaj! :P

PPHP
 
Posty: 243
Na forum od:
26 lut 05, 12:56

Post 31 mar 05, 21:17

Pierdu, pierdu, Cieszyn the best

joasia
 
Posty: 53
Na forum od:
3 lut 05, 11:07

Post 31 mar 05, 22:17

La Montana Sagrada napisał(a):Ja postanowiłem przyjechać do Cieszyna w tym roku ze 3 dni przed festiwalem, żeby zobaczyć jak to jest kiedy nie ma ludzi i kiedy nigdzie nie trzeba się spieszyć :)


w zeszłym roku zjawiłam sie w cieszynie chyba dwa dni przed festiwalem i to jest niesamowite jak to miasto w ciągu tych dwóch dni się zmieniło:)
zanim festiwal się zaczyna jest cichutko i puściutko (aż za rzekłabym) a potem gwar i rumor od rana:)zdecydowanie wolę tę drugą wersję:)

PPHP
 
Posty: 243
Na forum od:
26 lut 05, 12:56

Post 1 kwi 05, 11:29

Wiadomo, że kiedy jest festiwal to atmosfera jest o wiele bardziej "inna" niż na codzień, ale ja i tak bronię tezy, że Cieszyn jest kofany!

peter
 
Posty: 244
Na forum od:
23 sty 05, 23:21

Post 1 kwi 05, 16:00

pamiętam jak w zeszłym roku spędziłem jeden dzień po festiwalu w cieszynie - to był szok, w nocy zniknęło wszystko co tyczyło się festiwalu, żywej duszy na mieście, na rynku :-( smutno było i cicho... cieszyn festiwalowy to coś niezwykłego

Avatar użytkownika
sesese
 
Posty: 164
Na forum od:
29 sty 05, 11:54

Post 1 kwi 05, 16:07

i kawa w conieco juz tak festiwalowo nie smakuje ... za 110 dni juz tam bede :D:D:D

Yellowe
 
Posty: 129
Na forum od:
18 mar 05, 17:24

Post 1 kwi 05, 16:23

Off-Topic:
kawa w conieco w ogole nie smakuje dobrze. pilem, to wiem. conieco mi nie przypadlo do gustu juz drugiego dnia. bylejak jakos tam...

Avatar użytkownika
sesese
 
Posty: 164
Na forum od:
29 sty 05, 11:54

Post 1 kwi 05, 16:36

nie chodzilo mi o smak a o klimat tego miejsca...

napij sie jej w okresie niefestiwalowym to zrozumiesz :)

Avatar użytkownika
A*
 
Posty: 241
Na forum od:
29 sty 05, 15:55

Post 1 kwi 05, 17:00

Yellowe napisał(a):Off-Topic:
kawa w conieco w ogole nie smakuje dobrze. pilem, to wiem.


Ale coś trzeba było zrobić kiedy przystojni panowie z Nescafe tak z dnia na dzień zdradzili nas dla Kazimierza :]

Z Sesese się zgodze: w okresie festiwalowym conieco można posądzić nawet o jakis swoisty klimat. Nie taki jak w wielu innych przytulnych knajpkach, ale inny, coniecowski :)

Avatar użytkownika
sesese
 
Posty: 164
Na forum od:
29 sty 05, 11:54

Post 1 kwi 05, 17:03

taaak i Ci niewyspani ludzie o 9.00 rano starajacy sie jakkolwiek obudzic przy pomocy tej kawy :)
poza tym w conieco dostepna jest gazeta wyborcza... jedyne okno na swiat podczas festiwalu...

a nescameni rzeczywiscie uciekli... nawet mialem swojego ulubionego nescamena, rozumielismy sie bez slow :D

PPHP
 
Posty: 243
Na forum od:
26 lut 05, 12:56

Post 1 kwi 05, 17:04

Jeżeli chodzi o conieco to w czasie festiwalu faktycznie musi tam być mnóstwo ludz żeby poczuc klimat... a tak bez festiwalu to klimat chyba gorszy niż w McDonald's :(

Avatar użytkownika
A*
 
Posty: 241
Na forum od:
29 sty 05, 15:55

Post 1 kwi 05, 17:17

Odpisujecie w absolutnie ekspresowym tempie :)

Tej Wyborczej to nie zauważyłam. To nawet nieźle, zyłam sobie przez te 11 dni poza światem i - nie powiem - było całkiem przyjemnie.

Puste Conieco w istocie traci bardzo wiele, sprawdzałam dzień po festiwalu. Ale poranne klimat ma :)

Gość
 

Post 1 kwi 05, 17:20

Szczególnie jka wpadnie straż miejska po nocce...

PPHP
 
Posty: 243
Na forum od:
26 lut 05, 12:56

Post 1 kwi 05, 17:30

Poranne ze strażą miejską i zaspanymi kelnerkami takie prawie westernowe...

Avatar użytkownika
A*
 
Posty: 241
Na forum od:
29 sty 05, 15:55

Post 1 kwi 05, 17:37

Wiedziałam, że znów coś mnie ominęło :] Choć westernów nie znoszę, a waszą straż miejską miałam okazję poznać w akcji. Strach się bać, ci z Gliwic są znacznie mniej rozgarnieci :)

PPHP
 
Posty: 243
Na forum od:
26 lut 05, 12:56

Post 1 kwi 05, 21:16

Ale oni się dłuuugo w Cieszynie uczyli ;) mogliby im jeszce konie dać, a koniom przytroczyć cysterny z kawą:)

Avatar użytkownika
A*
 
Posty: 241
Na forum od:
29 sty 05, 15:55

Post 6 kwi 05, 19:21

No dobra, ale nasi mają wełniane skarpetki :D

PPHP
 
Posty: 243
Na forum od:
26 lut 05, 12:56

Post 6 kwi 05, 21:33

Eeeee, kto ma te wełniane skarpetki? a może jeszce w paski...?

Avatar użytkownika
sesese
 
Posty: 164
Na forum od:
29 sty 05, 11:54

Post 7 kwi 05, 4:56

no i my mamy dwie urocze policjantki :D
"Musicie byc mocni mocą miłości,która jest potężniejsza niż śmierć..." - J.P.II

PPHP
 
Posty: 243
Na forum od:
26 lut 05, 12:56

Post 7 kwi 05, 21:04

W Cieszynie urocze policjantki siedzą w biurach, ciekawe dlaczego ich nie wypuszczają na miasto, przestępczość na pewno by zmalała :)

Avatar użytkownika
A*
 
Posty: 241
Na forum od:
29 sty 05, 15:55

Post 9 kwi 05, 13:43

PPHP napisał(a):Eeeee, kto ma te wełniane skarpetki? a może jeszce w paski...?


Niestety... jednokolorowe. Ale za to wełniane!

husky
 
Posty: 266
Na forum od:
5 lut 05, 12:34

Post 13 kwi 05, 21:49

wełniane to będą młotki jak nam "kombajn do zbierania kur po wioskach" zagra w klubowym :D
"Finally We Are No One"

PPHP
 
Posty: 243
Na forum od:
26 lut 05, 12:56

Post 15 kwi 05, 0:52

To nam jeszcze te kombajny Cieszyn zniszczą <boję się>, brrrr aż strach pomyśleć... i gdzie wtedy byłyby ENH???

husky
 
Posty: 266
Na forum od:
5 lut 05, 12:34

Post 15 kwi 05, 18:22

są bardzo nie szkodliwi więc głowa do góry :)
"Finally We Are No One"

PPHP
 
Posty: 243
Na forum od:
26 lut 05, 12:56

Post 15 kwi 05, 20:58

Ufff, uspokoiłes mnie :)

husky
 
Posty: 266
Na forum od:
5 lut 05, 12:34

Post 16 kwi 05, 9:12

co jedyne to może pare kur stracić przytomność:p
"Finally We Are No One"

Avatar użytkownika
A*
 
Posty: 241
Na forum od:
29 sty 05, 15:55

Post 16 kwi 05, 17:25

A to trzeba im [tym kurom] hop, nóżki do góry, i od razu ją odzyskają :]

PPHP
 
Posty: 243
Na forum od:
26 lut 05, 12:56

Post 16 kwi 05, 18:34

Hmmm, obawiam się, że może być problem z kurami w Cieszynie, chyba, że przewodniczący Zw. Wolontariuszy cos nam przywiezie (wiecei, mówie o tym mulacie :P)

Następna strona

Powrót do 5. - Sprawy organizacyjne i techniczne