Ocenianie filmów konkursowych

23 lip 07, 9:42

Witam w nowym temacie.

Jak zwykle mam problem z ocenianiem filmów. Problemy te sprowadzają się głównie do wyrzutów sumienia. Ostatno bardzo nisko oceniłem jeden z filmów, a teraz podniósłbym ocenę o 2 stopnie. W ogóle stwierdziłem, że zbyt surowo potraktowałem filmy do tej pory. Chyba będę zabierał kartki do miejsca noclegu i nastepnęgo ranka dopiero oceniał.

Pewnie już nie mogę zmienić ocen ? (Pytanie do organizatorów ?)

Osobiście wolałbym wybierać 3 najlepsze filmy. Ewentualne zawężenie skali ocen mogłoby być dla mnie wyjściem z tej sytuacji.

23 lip 07, 10:19

Ooo matko, ludzie! Trochę zdrowego rozsądku... Oczekujesz, że organizatorzy przekopią w tej chwili 2 worki oddanych kartek z głosami w poszukiwaniu Twojego wyrzutu sumienia? Może w tym celu na pół dnia mają oddelegować wolontariusza, bądź dwóch by poszło szybciej? Nie wiem czy niedojrzałość to, czy głupota... Może dla bezpieczeństwa i Twojego komfortu psychicznego w przyszłości zawyżaj o 2 stopnie swoje oceny filmów konkursowych. Nie będziesz miał wtedy problemów z wyrzutami sumienia

Pozdrawiam serdecznie!

25 lip 07, 8:13

Ciężko pisać na tym forum, bo są kłopoty ze zrozumieniem tekstu (i mrugnięcie oka nie tuszuje tego).

Ostatni raz wyjaśniam : niczego nie oczekuję od organizatorów i ONI DOSKONALE TO WIEDZĄ (zrozumieli mój post).

Nie odpowiadam już na Twoje posty.

25 lip 07, 9:09

tangerine napisał(a):Ciężko pisać na tym forum, bo są kłopoty ze zrozumieniem tekstu (i mrugnięcie oka nie tuszuje tego).

Ostatni raz wyjaśniam : niczego nie oczekuję od organizatorów i ONI DOSKONALE TO WIEDZĄ (zrozumieli mój post).

Nie odpowiadam już na Twoje posty.

Cytuję:

"Pewnie już nie mogę zmienić ocen ? (Pytanie do organizatorów ?)"

polonistą z wykształcenia jestem i nie mam problemów ze zrozumieniem tekstu...

25 lip 07, 17:35

Ja też zrozumiałm to tak jak korez. Niektórzy ludzie są dziwni w negatywnym znaczeniu tego słowa. Najpierw piszą coś serio, a potem rżną idiotów i udają, że mieli na myśli coś innego. A kiedy ktoś im to wykaże, to obrażają się i umieszczają durną wypowiedź typu: "nie odpowiadam już na Twoje posty". Faktycznie, użytkownik korez się z tego nie otrząśnie. Ech.

25 lip 07, 18:24

ojej, nie obrazajmy sie ;-)

ja postanowilamw tym roku troche zawyzac, ze wzgledu ale postawilam tez dwie 1 z ! i zaluje, ze nie dodalam jeszcze kilku tych !!!! (Body Rice i Samotnosc)
byla tez 6! dla Lasu w zalobie...

26 lip 07, 9:56

WIecie co to "Lincencia poetica" ? Jak nie to poczytajcie w słowniku !!!

26 lip 07, 9:59

anna napisał(a):[...] A kiedy ktoś im to wykaże, to obrażają się i umieszczają durną wypowiedź typu: "nie odpowiadam już na Twoje posty". [...]

Obraziłaś mnie, to po pierwsze.

A teraz wyjaśniam, skoro jak korez zrozumiał pytanie było do ORGANIZATORÓW to dlaczego odpowiada za nich ? Jest organizatorem ?

26 lip 07, 10:12

tangerine napisał(a):WIecie co to "Lincencia poetica" ? Jak nie to poczytajcie w słowniku !!!

Plączesz się drogi tangerine

Niestety Twój post nie łapie się (czytaj: nie kwalifikuje się) na Lincentia Poetica (zaznaczyłem, że jestem polonistą i nie ze mną te tanie chwyty)

Pozdrawiam i wyluzuj trochę...

26 lip 07, 11:20

Panie i Panowie..., spokojnie..., bez nerwów...

Tangerine: niestety, nie można zmienić oceny.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

26 lip 07, 20:42

również pozdrawiam

29 lip 07, 21:07

z innego tematu:

kaprysny napisał(a):Czy w konkursie nie warto byłoby brać pod uwagę nie samą średnią głosów, ale i ich liczbę? Bo średnia 4,6 na 200 i 4,6 na 500 oddanych głosów to troszkę co innego.

To taka refleksja przy okazji POTOSI. Mam wrażenie, że od lat są na festiwalu filmy konkursowe, które ogląda zdecydowanie mniej osób niż pozostałe pozycje z konkursu. Są to osoby świadome tego, na co idą, bo albo jest to film długi, albo specyficzny (jak np. 13 JEZIOR). Stąd ich oceny są wyższe. Taką mam teorię. Na POTOSI nie pójdzie "każdy". Do przemyślenia.

tangerine napisał(a):Najlepiej żeby każdy głosował na jeden, najlepszy jego zdaniem film. Pisałem już tak, po poprzednim festiwalu chociaż wtedy tez bym głosował na "Święta rodzinę". Ale w tym roku juz inaczej niż werdykt uśredniony z ocen.

29 lip 07, 21:18

Jeżeli ktokolwiek tutaj uważa, że ktokolwiek inny (włącznie z moja osobą) mógłby wierzyć w możliwość zmiany oceny filmu to jestem skonfudowany... A skoro wykluczyć wiarę w tym względzie, pozostaje owa licencia poetica (łaciny nie znam) jako jedyna możliwa interpretacja. I na prawdę chodziło mi o to, żeby tym pytaniem udramatyzować moją wypowiedź.

29 lip 07, 21:26

A teraz do rzeczy czyli próba obrony filmu "Body Rice", któremu dałem ocenę "1" i było to zdecydowanie za surowe. Widzę, że krytycy także "pojechali" z tym filmem. Ja tymczasem tego samego dnia, którego wystawiłem ocenę "1" napisałem na programie lakonicznie o tym filmie: "wreszcie FILM, ale temat zmarnowany". Był to piąty film jaki obejrzałem na festiwalu. Nie zamierzam zakładać odrębnego tematu pod tytułem "Body Rice" bo nie jestem zwolennikiem tego filmu.

29 lip 07, 21:35

Tymniemniej jak widzę co ludzie wyprawiają z filmami Apichatpong'a Weerasethakul'a (trzy razy w konkursie Nowe Horyzonty i trzy razy na dnie)... to nie wiem co o tym myśleć.

30 lip 07, 20:05

Konkurs rządzi się własnymi prawami, jakże dzikimi

.

Wykorzystam miejsce haniebnie, bo może przeczytają tu przyszli widzowie filmów konkursowych:
Wolontariusze Konkursu Festiwalowego uprzejmie proszą o niezaginanie kuponów przy oddawaniu i wrzucaniu do urny.
Dziękuję

.

30 lip 07, 21:23

tangerine napisał(a):Tymniemniej jak widzę co ludzie wyprawiają z filmami Apichatpong'a Weerasethakul'a (trzy razy w konkursie Nowe Horyzonty i trzy razy na dnie)... to nie wiem co o tym myśleć.

Racja, tez jestem tym zdziwiona. Dla mnie "Gorączka tropikalna" była jednym z najlepszych festiwalowych filmów (choć faktycznie dość męczącym). "Światło stulecia" tez oceniłam wysoko i zaskoczyło mnie jego ostatnie miejsce w "filmowej tabeli".
Ogólnie jednak bardziej emocjonuje mnie punktacja na ostatniej stronie festiwalowej gazetki, niż plebiscyt publiczności.