Jak oceniacie ten event? 
Moim zdaniem całkiem udany. Trochę irytowała wazelina podczas otwarcia. Rozumiem ukłon w stonę sponsorów, ale tekst o ministrze, który przed chwilą dzwonił to lekkie przegięcie (chyba, że uznamy to za zjawisko w konwencji MISIA 2)... 
Muzyka świetnie ilustrowała obraz, choć w pierwszym filmie p. Davisowi i muzykom zdarzały się lekkie asynchrony - zwłaszcza gdy wykonywali efekty a la foleys (kopniaki, trzaskanie drzwiami, itp.) Dalej było OK. 
Kilka razy posypały się też napisy (poszły inne niż powinny), a tłumaczenie kilku wejść mogło być bardziej fortunnie. Przepraszam za to czepialstwo, ale mam taką naturę, więc już kończę. 
Generalnie ŚWIETNY pomysł - oby więcej takich w przyszłości. 
P.S. 
Ogranizatorom ośmielę się podsunąć dwa proste pomysły na zbudowanie atmosfery (wystarczyłoby na samym początku): 
- rzucenie snopa światła na ekran z miejsca, gdzie powinien znajdować się projektor (idelna byłaby projekcja z celuloidu, co nie jest niestety możliwe w OW) 
- puszczenie z ukrytych głośników odgłosu charakterystycznego terkotu projektora.
			
		

 W innych miejscach oklaski trochę mnie denerwowały, ale cóż.
 W innych miejscach oklaski trochę mnie denerwowały, ale cóż.