Festiwalowe Filmy na szóstej edycji NH - Nasze Propozycje

29 wrz 05, 18:43

Witajcie. Widzę, że sen zimowy się zbliża:) Co raz mniej postów, co raz mniej dyskusji, czas aktywizować się co by naprawdę nie zasnąć. Proponuje temat, który może w jakiś sposób pomóc organizatorom w przygotowaniu repertuaru. Dyskusja o propozycjach muzycznych trochę siadła, a przecież jest to festiwal filmowy. Trochę dziwne, że nikt nie proponuje filmów, które rozszerzają nasze horyzonty myślowe. Najlepiej, żeby to były premiery, albo, co w sumie znaczy to samo, nigdy wcześniej nie były pokazywane na ekranach polskich kin. Zatem dodatkowym zadaniem jest sprawdzić, czy ten film, był kiedykolwiek wyświetlany na polskich ekranach, jeśli tak, to ile razy był wyświetlany. Najlepiej żeby to była cyfra zbliżona do jeden.
Przy okazji możemy porozmawiać o proponowanych filmach.
Pozwolę sobie zaproponować jeden film. (Mogłoby to być zasadą. Nie piszmy pobieżnie o kilku filmach. Jedynie o jednym.)

Powiem tylko, że długo myślę... Odstępuję pierwszeństwo Wam

Towarzysze Synku

3 paź 05, 21:22

Ha. Rozumiem, że wszyscy myślą... No więc w związku z premierą na WFF filmu "Ukryte" Michaela Haneke proponuję niemal całkowicie nieznane filmy tego reżysera. "Zamek", "71 Chronologie des Zufalls", "Siebente Kontinent", "Czas wilka", "Benny's video". I to pewnie nie są wszystkie nieznane filmy Haneke. Co o tym sądzicie? A dlaczego Haneke? Bo jest jak siódmy kontynent, inspirujący, całkowicie nowohoryzontalny:), wstrząsający, bezkompromisowy, itd.

24 lis 05, 23:13

O tak! Przeglad filmow Haneke - to by bylo cos!

25 lis 05, 10:31

Skoro były "Cremastery" Barneya, to może teraz "Drawing restraint 9"?

27 lis 05, 21:59

Poprosze o "The Proposition" Johna Hilllcoata jezeli to mozliwe. Dzieki

4 gru 05, 18:15

do zamkniecia kompletu z poprzednich festivali
Gummo Korine'a?
Solondz: Fear, Anxiety & Depression?

Walter Lima Jr? ('Ostryga i Wiatr' z Sanoka pamietam do dzis)
Silvio Caiozzi
cos wiecej by Gregg Araki?

6 gru 05, 20:58

"Gummo" Korine na duzym ekranie? Hmmm, brzmi nawet ciekawie. Dodam, że film jest dostępny w dobrych wideotekach na nośniku VHS.

Mi się marzy retrospektywa Philippe'a Garrela... Widziałem tylko trzy jego filmy ("Dziką niewinność", "Powiew nocy" i "Les amants réguliers"). Każdy z nich wywarł na mnie piorunujące wrażenie.

6 gru 05, 22:33

Póki co zaproponowałbym:

1. "Gabrielle" Patrice'a Chereau (jeśli wcześniej nie zainteresuje jakiegoś odważnego dystrybutora),

2. "Vers le sud" Laurenta Canteta; plus Charlotte Rampling,

3. "Les Amants réguliers" Philippe'a Garrela; (Querelle, jak udało Ci się zdobyć ten film?),

4. "Sangre" Amata Escalante,

5. "À tout de suite" Benoît Jacquota,

6. "Cómo pasan las horas" Inés de Oliveira Cézara,

7. "Sa-Kwa" Kang Yi-kwana,

8. "Tzameti" Géla Babluani,

I tyle.

7 gru 05, 17:03

"Les Amants réguliers" są aktualnie na ale kino;)

7 gru 05, 22:54

Proponuję filmy hiszpańskiej reżyserki Isabel Coixet:
2006: Paris, je t'aime
2005: Secret Life of Words, The
2004: ¡Hay motivo!
2003: Moje życie beze mnie (My Life Without Me)
1998: A los que aman
1996: Cosas que nunca te dije

Widziałem jedynie "My life without me", albo aż, wspaniałe kino, ciepłe, refleksyjne, kontrastowe, wprost przepiękne. A pozostałe pewnie również są natchnione wrażliwością Pani Isabel Coixet, której ufam bezgranicznie. Pojawienie się jej nazwiska w projekcie "Paris, je t'aime", gdzie też Jean-Luc Godard jest wymieniany, powinno uspokoić nieufnych.

Serdecznie pozdrawiam Forumowiczów!

7 gru 05, 23:12

Okon: To bardzo ciekawa propozycja tytułów. Wszystkie z nich widziałem. O wszystkie z nich (poza "À tout de suite" Benoît Jacquota), staramy się, kilka jest już potwierdzonych. Argentyńskie "Cómo pasan las horas" będzie prawdopodobnie w konkursie. To wybitny film o przemijaniu, miałem okazję poznać reżyserkę. "Gabriela"-już się znalazł odważny dystrybutor-Kino Świat kupił prawa do tego filmu. Pozdrawiam serdecznie.

8 gru 05, 14:54

nadrazil napisał(a):Proponuję filmy hiszpańskiej reżyserki Isabel Coixet:
2006: Paris, je t'aime
2005: Secret Life of Words, The
2004: ¡Hay motivo!
2003: Moje życie beze mnie (My Life Without Me)
1998: A los que aman
1996: Cosas que nunca te dije

Mi vida sin mi jest Ok, La vida secreta de als palabras tez (swietne plenery i muzyka: m-in Antony and the Johnsons) ale nie jest to cos specjalnie rzucajace na kolana. Hay motivo to k´rótki metraz do filmu nowelowego zamówiionego przez TV, reszta jest niespecjalna

8 gru 05, 20:40

nadrazil napisał(a):Proponuję filmy hiszpańskiej reżyserki Isabel Coixet:
2006: Paris, je t'aime
2005: Secret Life of Words, The
2004: ¡Hay motivo!
2003: Moje życie beze mnie (My Life Without Me)
1998: A los que aman
1996: Cosas que nunca te dije

tak, tak, tak i jeszcze raz tak! popieram:)

19 gru 05, 6:24

tia, haneke by sie przydał. poza tym mysle ze bresson i kaurismaki zasluguja na swoje przeglądy.

19 gru 05, 12:47

Oczywiście, że Haneke, Kaursmaeki a szczególnie Bresson, zasługują na retrospektywy. Pamietajcie jednak, że na szóstą edycję festiwalu w 2006 roku we Wrocławiu mamy już zaplanowane przeglądy Agnes Vardy, Sergieja Paradżanowa, Zoltana Huszarika i jeszcz w planach kilka mniejszych retrospektyw. Pozdrawiam i czekam na inne propozycje. Roman Gutek

20 gru 05, 0:03

JOHN CASSAVETES z wersją reżyserską filmu FACES (8 godzin). Możnaby zaprosić Dżinę Rowlands. Ach, pięknie jest marzyć.... Do tego HUSBANDS i LOVE STREAMS.... Poszedłbym na każdy po trzy razy

Objazdowego Fassbindera, bo tylko 4 obejrzałem... Takie są moje marzenia... Oczywiście Agnes Varda jest boskim pomysłem... Paradżanow jest nadto wysublimowany, nie żebym go nie lubił, ale ciężkie to kino... CIENIE ZAPOMNIANYCH PRZODKÓW zapamiętałem jako dzieło, z którego nic nie zrozumiałem, było to z 5 lat temu, może teraz będzie inaczej.. Pozdrawiam

20 gru 05, 21:49

nadrazil napisał(a): Trochę dziwne, że nikt nie proponuje filmów, które rozszerzają nasze horyzonty myślowe. Najlepiej, żeby to były premiery, albo, co w sumie znaczy to samo, nigdy wcześniej nie były pokazywane na ekranach polskich kin. Zatem dodatkowym zadaniem jest sprawdzić, czy ten film, był kiedykolwiek wyświetlany na polskich ekranach, jeśli tak, to ile razy był wyświetlany. Najlepiej żeby to była cyfra zbliżona do jeden.
Przy okazji możemy porozmawiać o proponowanych filmach.
Pozwolę sobie zaproponować jeden film. (Mogłoby to być zasadą. Nie piszmy pobieżnie o kilku filmach. Jedynie o jednym.)

Jestem z Wami na forum od około roku.
Czytam z uwagą wiekszość wiadomości i przyznam, że chciałabym dodać propozycje od siebie na 6 FENH. Nie chcę od razu zostać "z lynch owna" wiec prosze o pomoc, gdzie mogę odnaleźć to co już było myśle o przegladach filmowych. Czy owe przeglądy mają co roku spójnik? Nie miałam jeszcze przyjemnośći być na festivalu wiec prosze o wkazówki.

21 gru 05, 12:01

Sylvix na www.eranowehoryzonty.pl znajdziesz w archiwum strony wszystkich 5 poprzednich edycji festiwalu - są tam kompletne programy wraz z opisami filmów itd

21 gru 05, 19:33

kg napisał(a):Sylvix na www.eranowehoryzonty.pl znajdziesz w archiwum strony wszystkich 5 poprzednich edycji festiwalu - są tam kompletne programy wraz z opisami filmów itd

kq, co za pomoc ...
Czy ktoś tu może wie czy każdy z pięciu fesivali był ze sobą związany czym kolwiek np. nurtem, kulturą etc.? Czy może co roku było coś innego. Generalnie czego można się spodziewać na festivalu, he?
Czy jest cos co je łaczy np. raz Europa, nastepny Azja?
Prosze o pomoc.

21 gru 05, 20:17

Theo Angelopoulos - klasyk kina a jego filmy nie do obejrzenia w naszym kraju. tak sobie mysle swiątecznie ...

21 gru 05, 21:53

Dzidzi: w tym roku w programie 5. edycji Festiwalu ERA NOWE HORYZONTY w Cieszynie był pokazywany nowy, zrealizowany po sześciu latach milczenia, film Angelopoulosa: "Trilogy: The Weeping Meadow" ("Trylogia: płacząca łaka"). Jak wiesz robi on filmy bardzo rzadko. Znam cały dorobek greckiego mistrza, pokazuję jego filmy w Polsce od wielu lat (po raz pierwszy w 1984 roku). Jest mi bliski jego sposób pokazywania procesów historycznych i historii. Lubię czrakterystyczne dla niego, bardzo długie, wystudiowane kadry. Masz rację, że to wielka szkoda, że jego filmy pozostają w Polsce prawie nieznane.
Bardzo poważnie myślę o pokazaniu jego wszystkich filmów we Wrocławiu. Byłem kilka tygodni temu w Grecji i rozpocząłem rozmowy na temat retrospektywy Angelopoulosa w 2007 roku na naszym festiwalu. Być może któryś z jego Angelopoulosa będzie pokazany w pewnym cyklu w 2006 roku we Wrocławiu, ale jest jeszcze zbyt wcześnie i nie mogę tego potwierdzić... Warto więc myśleć światecznie. Pozdrawiam Cię świątecznie. Roman Gutek

22 gru 05, 12:11

A czy na 6tej edycji można liczyć na jakieś bollywoodzkie filmy?

22 gru 05, 13:05

Claire Denis (zwłaszcza "Piękna praca" z 1999r.), Ermanno Olmi - twórca przepięknej "Legendy o świętym pijaku", wspominany już rok temu na forum Rosa von Praunheim (przyjaciel Fassbindera) oraz w ogóle nieznany w Polsce Todd Verow, którego filmy pokazane zostały rok temu na FF w Salonikach w sekcji New Horizons.

Cieszę się z zapowiedzi Zoltana Huszarika. Parę lat temu widziałem jego "Csontvary". Piękne, wzruszające kino. Gorąco polecam! Bardzo jestem ciekaw "Sindbada". Nie mogę się już doczekać.

22 gru 05, 14:00

Od roku mecze o Rose von Praunheim, moze jak poprzynudzam jeszcze troche to dostaniemy prezent.. Querelle, pomarudz ze mna ;-)

22 gru 05, 19:50

... dalej myśląć świątecznie THEO ANGELOPOULOS vs. COSTA-GAVRAS
dwóch Greków (okazja na kino greckie), prawie równolatkowie ('35 - '33), dzieciństwo w czasie wojny domowej, debiuty w podobnym czasie i nagród też podobnie

) Obaj kino mocno polityczne ale w różnych dźwiękach. Może na którymś z festiwalików skoro "horyzoncik" dopiero raczkujący.

A na wydarzenie specjalne bardzo bardzo Nietolerancja (Intolerance) D.W. Griffith.
1-Dziadek Światowego Kina
2-Produkcja monumentalna jak na swoje czasy.
3-Stawiana za wzór montazystom w szkółkach filmowych (jak cały Griffith)
4-Stawiana za wzór scenarzystom, prowadzone 4 wątki - nietolerancja (więc ENH jak najbardziej)
5-Nadająca sie idealnie do Kościoła Jezusowego 4 kultury - 4 mozliwości interpretacji
(z sentymentu do 31 lipca 2004 i całego widowiska tego wieczora)
6-Trzeba pomóc Griffithowi po ponad 90 latach spłacić kredyty zaciągnięte na ten film.

(myśl swiąteczna bo ceny za film pewnie nie jak od Sw.Mikołaja)

22 gru 05, 20:35

Dzidzi, chyba sie jeszcze nie ockneles(as)
Kosciól Jezusowy, w którym byly projekcje jest w Cieszynie, festiwal 2006 bedzie we Wroclawiu ;-)

22 gru 05, 20:37

Haha masz racje. Trohe sie zakręciłem.

22 gru 05, 20:56

Ale we Wrocławiu też są bardzo piękne kościoły

22 gru 05, 20:58

W to akurat nie watpie :-)

22 gru 05, 20:58

harajuku_girl napisał(a):A czy na 6tej edycji można liczyć na jakieś bollywoodzkie filmy?

Będą - to już chyba tradycja

25 gru 05, 0:43

Z filmów:
- Gustav Deutsch - koniecznie ostatni "World Mirror Cinema"
- Hal Hartley - np. "Henry Fool"
- Jos Stelling przemknął przez Polskę, ale większość nie widziała
- "Suger" Reynolda & Patricka
- coś z filmów Jona Josta
- "Workingman's Death" - dokumentalna miazga z muzą Zorna
- z irańczyków zobaczyłoby się "Stray Dogs" Meshkiniego, jak i jego wcześniejszy
- do nocnego szaleństwa koniecznie tajski "Bangkok Loco"
- najnowszych braci Quay "The Piano Tuner of Earthquakes"
- ciągle czekamy na "The Sun" Sokurova
...można by pisać i pisać...

A z potraw wigilijnych proponuję zabrać na "eren nowen horyzonten" karpia nadziewanego kaszą i grzybami (właśnie dojadam resztki - nikt nie widzi - mogę mlaskać - kuchnia pusta - mniam).

25 gru 05, 18:11

Długo mnie na forum nie było..sprawy rozne, rozniaste..
Pamietam jednak, ze ktos gdzies, rzucił pomysł, co by na przyszłorocznym festiwalu,
wyswietlać koncerty na DVD.. ot, chociaz na chwile przeniesc sie w inne miejsce..
Proponowałabym koncerty Massive Attack i moj ulubiony:
Woodstock 94 z Nine inch nails w roli głownej..
Filmow proponowac nie bede, ogladam te co w kinie leca..

Mam nadzieje, ze ktos sie tym zainteresuje

Pozdrawiam światecznie

27 gru 05, 14:30

Fluxus: widziałem większość filmów, które wymieniasz w swoim poście. Z pewnością we Wrocławiu będą:
"The Piano Tuner of Earthquakes" braci Quay i "The Sun" Sokurowa.

Myślę, że będzie też "Workingman's Death" - ciekawy dokument / esej austriackiego reżysera Michaela Glawoggera z muzą Zorna

Hal Hartley - pełną retrospektywę jego filmów planuję na 2007 rok

"World Mirror Cinema" - Gustava Deutscha jest specyficznym montażem materiałow dokumentalnych. Pokazy "Oh! Uomo" przeszły bez echa.

"Stray Dogs" zrealizowała pani Marzieh Meshkini, która była asystentką Moshena i Samiry Makhmalbaf. Bardzo lubię jej pierwszy film: "The Day I Became a Woman" z 2000 roku. Polskie prawa do "Stray Dogs" kupiła firma Monolith. Porozmawiam z nimi o ewentualnym pokazie we Wrocławiu.

Przyjrzę się pozostałym Twoim propozycjom.

PROPONUJCIE JAK NAJWIĘCEJ TYTUŁÓW. CHĘTNIE JE DLA WAS SPROWADZIMY. Jestem też ciekawy Waszych gustów. Pozdrawiam serdecznie. Roman Gutek

27 gru 05, 15:09

Roman Gutek napisał(a):"World Mirror Cinema" - Gustava Deutscha jest specyficznym montażem materiałow dokumentalnych. Pokazy "Oh! Uomo" przeszły bez echa.

Bez echa? Ten cykl może nie wstrząsnął publicznością, ale słyszałem wiele ciekawych opinii, często bardzo entuzjastycznych. Zresztą na forum też jest ich odrobina: http://www.forum.nowehoryzonty.pl/viewtopic.php?t=234. Nie widziałem nigdy wcześniej tak zrealizowanego filmu dokumentalnego, a zrobił na mnie ogromne wrażenie. Dlatego niech Pan tak łatwo nie rezygnuje i proszę o więcej!

27 gru 05, 16:24

Ekhm.. prosze, powiedzcie mi, skad bierzecie te tytuły?
Sa jakies specjalne kina, gdzie leca?
Ja nic nie wiem :>

27 gru 05, 20:55

Roman Gutek napisał(a):Z pewnością we Wrocławiu będą:
"The Piano Tuner of Earthquakes" braci Quay i "The Sun" Sokurowa.

Hal Hartley - pełną retrospektywę jego filmów planuję na 2007 rok

Pięknie.

Roman Gutek napisał(a):Polskie prawa do "Stray Dogs" kupiła firma Monolith.

W zapowiedziach Monolithu na 2006 rok nie ma jak na razie tego filmu.

kubak napisał(a):
Roman Gutek napisał(a):"World Mirror Cinema" - Gustava Deutscha jest specyficznym montażem materiałow dokumentalnych. Pokazy "Oh! Uomo" przeszły bez echa.

Bez echa? Ten cykl może nie wstrząsnął publicznością, ale słyszałem wiele ciekawych opinii, często bardzo entuzjastycznych. Zresztą na forum też jest ich odrobina: http://www.forum.nowehoryzonty.pl/viewtopic.php?t=234. Nie widziałem nigdy wcześniej tak zrealizowanego filmu dokumentalnego, a zrobił na mnie ogromne wrażenie. Dlatego niech Pan tak łatwo nie rezygnuje i proszę o więcej!

Zgadzam się z Kubakiem. Po pierwsze „włoska trylogia” zrobiła wrażenie na wielu osobach (jestem jednym z nich). Były to projekcje wymagające, wiele osób opuszczało sale, ale podobnie było z Karelem Vachekiem, czy z Gaborem Body.
Po drugie „World Mirror Cinema” jest mniej monotonna i dołująca. Więcej w niej komizmu, zmian nastrojów.
Po trzecie robienie filmów ze starych materiałów dokumentalnych jest coraz bardziej znaczącym „trendem” we współczesnej kinematografii. Trudno go będzie odpuścić.

Według jednego z amerykańskich historyków kina (Franka Thomsona), który napisał kilka lat temu książkę o zaginionych filmach, z 21 000 obrazów wyprodukowanych przed 1950 rokiem ponad połowa uległa zniszczeniu. Z okresu filmu niemego jest to ponad 80 % filmów. Jest w czym uprawiać filmową archeologię.

I jeśli już jesteśmy przy starych taśmach to absolutną miazgą !!!! jest francuski projekt LA CELLULE D'INTERVENTION METAMKINE. Trzech artystów zajmuje się emitowaniem i przetwarzaniem starych taśm na żywo i to z kilku projektorów (ja widziałem z wersją na trzy). Do tego dochodzi generowanie muzyki z różnych starych urządzeń.

Więcej o nich pod: http://metamkine.free.fr/.

ave_Adore napisał(a):Ekhm.. prosze, powiedzcie mi, skad bierzecie te tytuły?

Wiele osób śledzi to co dzieje się na różnych festiwalach na świecie. Wiele osób od czasu do czasu na nie jeździ. Sporo o nich pisze.
Na dobry początek zajrzyj sobie na: http://www.filmfestivals.com/index.shtml
Tam jest dość dobra wyszukiwarka mniej lub bardziej ciekawych miejsc zajmujących się pokazywaniem filmów.

ALE I TAK NOWE HORYZONTY SĄ NAJLEPSZE NA ŚWIECIE !!!!!!!!!!

29 gru 05, 13:19

Fluxus napisał(a):
ave_Adore napisał(a):Ekhm.. prosze, powiedzcie mi, skad bierzecie te tytuły?

Wiele osób śledzi to co dzieje się na różnych festiwalach na świecie. Wiele osób od czasu do czasu na nie jeździ. Sporo o nich pisze.
Na dobry początek zajrzyj sobie na: http://www.filmfestivals.com/index.shtml
Tam jest dość dobra wyszukiwarka mniej lub bardziej ciekawych miejsc zajmujących się pokazywaniem filmów.

Dziękuje bardzo, bardzo. Strona jest świetna.
Siedze na niej ponad 3 godziny

29 gru 05, 14:07

Ja aproponuję:
"Vital" Shinya Tsukamoto
"Eros" Antonioni, Soderbergh, Wong Kar-wai
"GIT"- Song Il Gon, jego "Flower Island" było fantastyczne

29 gru 05, 15:00

Słyszałem, że Vital będzie.

29 gru 05, 15:03

moncia napisał(a):Ja aproponuję:
"Vital" Shinya Tsukamoto
"Eros" Antonioni, Soderbergh, Wong Kar-wai
"GIT"- Song Il Gon, jego "Flower Island" było fantastyczne

Z Erosa wlasciwe tylko Wong Kar Wai jest warty obejrzenie, Sodebergh i Antonioni takie sobie...

29 gru 05, 15:49

moncia!
kubak ma dobre wejścia: tak, japoński "Vital" będzie we Wrocławiu (najprawdopodobniej w konkursie)

- "Eros" Antonioni, Soderbergh, Wong Kar-wai - polskie prawa kupiła firma SPI i film powinien w 2006 roku pojawić się w kinach,

- koreański "Git", którego reżyserem jest Song Il Gon, musimy najpierw zobaczyć.

Czekam na Wasze propozycje. Pozdrawiam serdecznie. Roman Gutek

31 gru 05, 20:08

Proponuję kino portugalskie i przegląd kreacji aktorskich Paula Newmana.

2 sty 06, 21:58

Wiem ze filmy Kim ki-Duk'a byly juz wyswietlane na festiwalu dwa lata temu ale wydaje mi sie ze ci co widzieli juz jego filmy z checia poszli by jeszcze raz, a wielu zobaczylo by jego filmy po raz pierwszy.
Poza tym moze kilka wczesniejszych filmow Wim'a Wendersa?

3 sty 06, 7:45

Witaj na Forum Piepior!

4 sty 06, 10:48

Po genialnej "Śmierci Pana Lazarescu" chciałoby by się obejrzeć "Marfa si bani" ("Stuff and Dough"), debiut Cristi Puiu. Zresztą "Śmierć..." także warto byłoby pokazać we Wrocławiu, mimo, że była na WMFF, bo to według mnie film wybitny, a niewiele osób go zobaczyło.

4 sty 06, 17:03

Mój typ - retrospektywa Raoula Ruiza.
Jak dla mnie - nowohoryzonciak jak złoto. I żyw jeszcze, to i zaprosić można

Ktoś popiera?

5 sty 06, 10:36

gratuluje Wam tej wiedzy filmowej!

5 sty 06, 17:51

Chciałabym zaproponować coś z Bollywoodu. Ludzie niedoceniają gatunku a szkoda, bo jako jedno z nielicznych przemysłów filmowych Bollywood pokazuje świat w sposób delikatny, pełen nadziei i uroku. To jest naprawdę dobra rozrywka.

5 sty 06, 17:57

A jakie filmy w tym roku bedą?

5 sty 06, 18:28

Nie wiem czy juz ktos to proponowal ale moim zdaniem swietnym pomyslem byla by retrospektywa Ingmara Bergmana