WIOSKA FESTIWALOWA - KINA I OBIEKTY

7 gru 05, 13:32

Drodzy Widzowie

Tak jak obiecywaliśmy mamy przyjemność przedstawić Wam miejsca festiwalowe we Wrocławiu. Wszytkie kina i inne obiekty są umiejscowione w jednym miejscu, tak aby dojście zajmowało najwżej 10 minut. Szczegóły na
obiekty festiwalowe

Projekcje będą odbywały się zarówno w Operze Wrocławskiej, Teatrze Lalek, Kinie Warszawa i w wielosalowym kinie Helios /uwaga - nie będzie można kupić popcornu!!!

/ Centrum festiwalu będzie zlokalizowane na Placu Teatralnym gdzie będzie obowiązywał zakaz ruchu samochodowego. Obok w parku na tyłach Teatru Lalek rozłoży się Klub Festiwalowy

Polecamy też wywiad z Romanem Gutkiem w Stopklatce:

http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=28845

7 gru 05, 13:32

no i doczekalismy sie decyzji: mamy opere, kino, teatr i..mulitpleks. ech.. szkoda. zdaje sobie sprawe z tego, ze helios to obiekt ktorego nie trzeba specjalnie przystosowywac do pokazow filmowych, ale w tej chwili czuje sie troche zniechecony. to jest w samym centrum miasta, naprzeciw szosy z 6 pasami ruchu i tramwajami. mam mieszane uczucia, ale podejrzewam, ze to bylo nieuniknione. zobaczymy..

7 gru 05, 13:47

tragiczna decyzja, jeśli chodzi o obiekt
aż nie wiem co napisać.....

7 gru 05, 14:07

Ciekawe - Opera Wrocławska przypomina mi Teatr w Cieszynie, Teatr Lalek...zmodernizowane kino Central a Kino Warszawa to w sumie taka mniejsza Era. Czyli nieco swoiskie klimaty.

Tylko multipleks przypomina mi ...multipleks.

PS. Czy na czas festiwalu w Heliosie zawieszona zostanie sprzedaż popcornu i coli (zakładam,że sprzedaż owych "niezbędnych" do oglądania produktów jest tam prowadzona)?

7 gru 05, 14:12

Ach, PS. nieaktualne, organizatorzy zapowiedzieli już brak popcornu...

7 gru 05, 16:28

wiecie co, mam wrażenie, że niektórym (bo mnie akurat niespecjalnie) multipleksy źle się kojarzą ze względu na program, popcorn i czasem towarzystwo, a Helios będzie cały zajęty przez festiwal, ergo będą w nim tylko filmy festiwalowe, popcornu nie będzie, a towarzystwo będzie nasze. poza tym pozwala na różne udogodnienia, o których już pisał monsieur Krzysztof, więc może nie ma na co narzekać, hm?

7 gru 05, 16:34

hmmm, ten Helios to mnie jednak zdziwił - taki jakiś zbyt plastikowy jak dla mnie na festiwal... będą go dłuuugo wietrzyć z popcornu, bo go tam sprzedają chyba na tony, a cola leje się hektolitrami. Ale, nie martwmy się - atmosfera zależy od nas, więc źle nie będzie:)

a położenie obiektów festiwalowych mi się podoba - po prostu mam bliziuteńko z domu (góra 15 minut szybkim krokiem):)

7 gru 05, 16:34

Peether napisał(a):tragiczna decyzja, jeśli chodzi o obiekt
aż nie wiem co napisać.....

Przeciez nie bedzie tam dzieciaków z popcornem, Multipleks ma dobre zaplecze techniczne, duze ekrany, klimatyzacja. Filmy beda festiwalowe, w koncu nie puszcza nam Spidermana 3
Poza tym sa teatry, opera, moim zdaniem sale sa o wiele lepsze, niz w Cieszynie

7 gru 05, 23:32

troszke sie rozczarowalem...

Wiadomo już gdzie będzie klub festiwalowy?

Roman Gutek: Sytuacja będzie wyglądać trochę inaczej niż w Cieszynie. Na tyłach Teatru Lalek, tam gdzie powstanie scena letnia, będzie miejsce, w którym będzie można razem usiąść, spokojnie porozmawiać i coś zjeść. Z tą jednak różnicą, że nie będzie tam tak głośnej muzyki. Będzie bardziej kameralnie.

8 gru 05, 8:53

Drodzy rozczarowani!
Doprawdy już sami nie wiemy jak was zadowolić

Multipleks Helios w zasadzie nie przypomina typowego multipleksu. Jest to nowoczesny o dość kontrowersyjnej architekurze obiekt z dużymi przestrzeniami recepcyjnymi na rzech poziomach, z wygodnymi świetnie wyposażonymi salami bez typowego krzykliwego i plastikowego wzornictwa. Po oczyszczeniu go na czas festiwalu z popcornu i reklam "40 letnich prawiczków" i innych ambitnych filmów w ogóle nie będzie przpominać tego wszystkiego z czym kojarzy nam się multipleks. Poza tym cały będzie nasz. Zespół Heliosa nie będzie lał hektolitrami coli /chyba że ktoś bardzo będzie chciał/ - będą kanapki, kawa, obiady, zupy - niedrogo. Bedzie można rozwalić się na kanapie albo karimacie. Właściwie będzie można nie wychodzić z niego cały dzień. 9 SAL A W NICH TYLKO FESTIWAL!!! /nikt jeszcze nie zaanektował całego multipleksu na tak długi czas/ Helios rzeczywiście stoi z jednej strony przy dużej ulicy Kazimierza Wielkiego, ale nie trzeba na nią wychodzić ani jej przekraczać. Z drugiej strony jest też wyjście na małą uliczkę, 5 metrów dalej są najlepsze kluby i puby we Wrocławiu /wszystko w jednym pasażu/ a do reszty festiwalowej wioski jest 10 minut drogi /jedząc w trakcie loda/ i nie trzeba, jak niektórzy straszą przechodzić przez wielkie ulice /tylko jedno przejście przez niedużą ulicę/

Klub festiwalowy będzie w parku i na Placu Teatralnym. Na koncerty wieczorne jeszcze szukamy miejsca - to nie jest koniec listy naszych obiektów festiwalowych.
A Opera i Teatr Lalek są naprawdę piękne
Obrazek

[/url]

8 gru 05, 10:52

nie ma co marudzić. realne opinie pojawa sie po pierwszym festiwalu we wrocławiu. mam nadzieje ze i ja tam bede i bede jadł te kanapki na karimacie (oby wegetarianskie)

pozdro

8 gru 05, 11:35

ode mnie macie duzy kredyt zaufania, widze, ze sie bardzo staracie, aby atmosfrea byla wlaściwa. mimo wielkich obaw, jak bedzie wygladal festiwal w Duzym Miescie (gdzies tam nadal we mnie tkwia), zapatruje sie coraz bardziej optymistycznie i chyba powoli moge mówić: do zobaczenia...

8 gru 05, 11:42

Nie przejmujcie się marudami! Jest super. Powyższe zdjęcie mnie rozwaliło - już nie mogę się doczekać, żeby obejrzeć tam jakiś dobry film!

8 gru 05, 11:54

Mi się strasznie podoba pomysł z Heliosem. To na prawdę nie jest złe kino, nie czuć tak popkornu, jest przyjemnie... Zastanawiam się jedynie jak będzie wyglądało, gdy wciśnie się tam kilka tysięcy ludzi

8 gru 05, 12:00

witaj na Forum bbf. Nie trzeba będzie wciskać - Helios ma dużą wyporność a jednocześnie dzięki rozłożeniu na trzech poziomach sprawia wrażenie bardziej kameralne

8 gru 05, 12:13

Helios to świetny obiekt, tylko trzeba powstawiać nieco siedzisk. Mnie osobiście cieszy, że pod koniec festiwalu nie będę się czuł jak po ciężkim treningu. Zakwasy pośladków to niewesoła sprawa.

8 gru 05, 14:24

a mi sie podoba szczegolnie teatr lalek bo bardzo przypomina kino central a ja mialem jakas slabosc do niego:) podobnie teatr wydaje sie wekszy niz cieszynski czyl i bedzie latwiej wejsc na konkurs(nareszcie) ogolnie wczesniej bylem przeciw, ale teraz hmmm brzmi fajnie.

8 gru 05, 14:36

wyznam, ze ucieszylam sie jak tylko sie dowiedzialam o przeprowadzce do wroclawia ( nie jestem skpokrewniona z p.GUtkiemk , KG ani zadnym z organizatorów i pisze to z wlasnej woli :-)

), to oczywiste, ze we Wroclawiu warunki projekcji beda o wiele lepsze. Nie krzywcie sie na multipleks, jedyne co jest zle w tego rodzaju kinach to repertuar, a to akurat nie powinno byc problemem w przypadku festiwalu NH. No i te teatry, sami widzieliscie na zdjeciach. Pomarudzcie sobie, jesli wam to sprawia przyjemnosc, ale nie macie ku temu powodów

8 gru 05, 16:49

O horyzontach we Wroclawiu uslyszalam jakies 1,5 miesiaca temu w regionalnej tv i miałam po prostu mieszane uczucia, mimo ze mieszkam we Wrocławiu:
po 1 - nie bedzie juz Cieszyna i jego specyficznego klimatu
po 2 - nie bedzie wedrowek do Cieszyna po czeskiej stronie, gdzie jest swietna herbaciarnia z fajami wodnymi

po 3 - ............................................................................................
po 4 - blalam sie i nadal sie boje, ze Wroclaw wchlonie festiwal, a Cieszyn tymi 10 dniami po prostu żył!!!!
po 4 - na bank wiedzialam, ze zaadoptuja helios na czas festiwalu (ale teraz kiedy juz wiem, ze nie bedzie "amerykanskiego asortymentu" juz mi to nawet nie przeszkadza) mam jednak nadzieje, ze filmy w moim guscie beda czesciej wyswietlac w operze badz teatrze lalek (teatr lalek to najgenialniejszy pomysl - bravo bravisimo organizatorzy!!!)

co tu duzo pisac... nie moge sie już doczekac, by to skonfrontowac

pozdrawiam

8 gru 05, 18:31

ja sie bardzo ciesze! mysle ze bedzie swietnie! !
mowie to jako wroclawianka - zobaczycie ze fajnie Was ugoscimy.
helios jest spoko. (tylko nie wierzmy bajkom ze nie wyglada jak multipleks bo owszem wygląda ale pytanie czy multipleks musi sie zle kojarzyc. chodzi o sale kinowe a nie klimat, ktory ponoc zostanie usuniety.)
bedzie fajnie.
opera - niedawno remont. klubik festiwalowy -juz go widze wtym parku.
bedzie swietnie
warszawa jest fajna ma niezły klimat i wygodne fotele. w ogole helios tez ma rewelacyjne siedziska - mozna sie w nich niemal rozłozyc, nie to co w teattrze mickiewicza gdzie mozna bylo sie nabawic reumatyzmu

nie malkontenccie. filmy to filmy : )

8 gru 05, 22:43

mhm

1) miejsce na koncerty, w tym ukłądzie najnaturalniejsze to Plac Wolności. ciśnięcie klubu festiwalowego na tyłach TL nie ma sensu.

2) Helios już trochę oswojony z Ambitnym Kinem - od ponad roku działa tam DKF Introspekcja (ostatnio był przegląd filmów wg Dostojewskiego)

A poza tym, liczę jeszcze na Operetkę i Koscioły (koncerty/filmy z muzyą na żywo!)

pzdr

9 gru 05, 7:40

Zapowiada się bardzo interesująco :-)

Do zobaczenia we Wrocławiu!!

9 gru 05, 18:31

Wszyscy którzy marudzą na temat Heliosa przeztaną ma rudzić, jak usiądą w wygodnym fotelu, wyprostują sobie nogi i nie będą musieli się wachlować gazętą festiwalową, a po projekcji wyjdą i zjedzą sobie na miejcu coś smacznego, nie spiesząc się usiądą z jedzą i pogadają sobie o tym co zobaczyli. A ci którzy nie lubią zderzać się powyjściu z kina z ruchliwą drogą, wyjdą spokojnie bocznym wyjściem, zapalą papierosa i powiedzą radośnie:Nie taki wilk zły jak go malują.

11 gru 05, 18:01

ja nie marudze ale to byla czesc kliamtu festiealu calosc niedogód itd. Nie jestem masochsta, ale zwracam uwagę że część z tych rzeczy tworzyło klimat i było na co narzekać, z czego się śmiać itd. a po jakims czesie można było się przyzwyczaić.

12 gru 05, 12:41

saygon nie mart się - wymyślimy coś niewygodnego

12 gru 05, 12:44

NP. mozna wylaczyc klimatyzacje któregos goracego dnia i bedzie ten sam "klimat"

12 gru 05, 12:49

ale ja wcale nie mowie ze za tym tesknie i pragne duchoty na sali, o nie. ale tez nie rozumiem narzekania jakie to warunki były zle i wogóle, bo z festiwalu zapamietałem filmy a nie niewygodne siedzenia(zreszta na nie tez mozna było znaleść sposób:) )

12 gru 05, 12:56

Ja po seansach w Divadle czulam sie jakbym miala jedna noge mniej.
Nie wiem wlasciwie o co chodzi z tym klimatem, nie rozumiem czemu we Wroclawiu ma go nie byc.

12 gru 05, 12:58

ja tez nie wiem czemu ma go nie być, przeciez "klimat" tworza glownie ludzie. a że może być inny to juz zależy od nas- fesitiwalowiczy.

12 gru 05, 13:28

uwielbiam to. Wszyscy na zakończenie i tak się zgadzamy.

13 gru 05, 19:20

wszytstko prawda, to jak przesiąść się do mercedesa hehe tylko że czasami będziemy wychodzić z kin (tylko czasami:p) a tam zonk... duże miasto, pełno turytsów.. nie będziemy w stanie zapełnić rynku we Wrocławiu a w Cieszynie zapełnialismy oba i wszelkie uliczki.. to własnie składało się m.in na "klimat"

13 gru 05, 19:33

Błagam przestańmy juz o tym klimacie bo mam wrażenie, że jestem w prognozie pogody. Proponuję taki test klimatu - wycieczkę np w czerwcu do Cieszyna celem sprawdzenia jaki tam jest klimat kiedy nie ma festiwalu. Zresztą można się w tym celu udać do każdego miłego małego miasta w Polsce. Wrocław to Wrocław. Cieszyn to Cieszyn. Małkinia to Małkinia a Nowe Horyzonty to Nowe Horyzonty. Nie gadajmy już o tym klimacie bo zaczynam wierzyć, że od paru lat przyjeżdżałem na cudownośliczniutkocukierkowomilutkotowarzskopiwiarskotanecznowakacyjnomałouliczkoworóżańcową imprezkę a nie najbardziej odważny i hardcorowy festiwal filmowy w Polsce. A co do klimatu to klimat tworzą właśnie tacy ludzie jak husky np a nie urocze widoki

13 gru 05, 19:39

Husky jakie wyroznienie:P

Ech bedzie dobrze...jak znajdziemy dobry nocleg...to mi tam wszystko pasi...

:):)

I niech tylko sprawa z klubowym sie wyjasni...a jak zobaczymy rozklad jazdy i filmiki jakie beda to pewnie bedzie tutaj schodzic na zawały z zachwytu...taka mam nadzieje...i czekam...czekam...kurcze bardziej czekam niz na Gwiazdkę:)

Cos wysłalam ...w piatek:) ==> kg

13 gru 05, 19:46

Czekam na NH 2006 z takim samym utęsknieniem jak rok temu

=>a ja już dawno wysłałem:p ale jeśli miało by być tylko jedno z "naszych" to niech już bedzie te Twoje;)

13 gru 05, 19:49

Dostałem "cos". Dzięki. Wszystko będzie wysłuchane

14 gru 05, 20:30

kg napisał(a):Nie gadajmy już o tym klimacie bo zaczynam wierzyć, że od paru lat przyjeżdżałem na cudownośliczniutkocukierkowomilutkotowarzskopiwiarskotanecznowakacyjnomałouliczkoworóżańcową imprezkę a nie najbardziej odważny i hardcorowy festiwal filmowy w Polsce

no nareszcie ktos tak to ujął!
klimat- srimat.
ale jeśli już mowimy o klimacie, i zdefiniujemy go jako pewną esencję festiwalu, konstytuującą go itd itp, no to jasnym jest, że są nią filmy

a jeszcze co do tego :
cudownośliczniutkocukierkowomilutkotowarzskopiwiarskotanecznowakacyjnomałouliczkoworóżańcową

prawdą tez jest, ze sporo ludzi tak do erynowychhoryzontów podchodzilo i <byc moze> podchodzi. niestety :/ !

15 gru 05, 20:37

dogodzenie wszystkim jednoczeni jest niewykonalne,wiec panie KG nie stresuj sie,rob swoje,bo jestes gitez:)

ja sie czekam na nowe horyzonty 2006 duzo bardziej niz na 2005.przemyslalam wszystkie swoja sentymenty i super spotka mnie cos nowego! zycze nam wszystkim udanego festiwalu za jakies 261 dni:)

2 lut 06, 18:20

och, a mi szkoda nocnych tańców! Po czterech, pięciu filmach dziennie zatracenie sie w dzikim pląsie ładowało akumulatory... Chce szalonego klimatu klubu festiwalowego! Chce głośnej muzyki! Chce nocy bollywoodzkich i ekstatycznych japończyków na scenie! Nie zabierajcie, prosze! Mimo muzyki my sobie i tak porozmawiamy, nic na siłe! Ech....

2 lut 06, 21:57

no nie zabierzemy przecież

4 lut 06, 13:14

Wrocław jest równie piękny jak CIeszyn:-) Obiekty imponujące! mam nadzieję, że Festiwal nie straci na tej zmianie. Ja w tym roku się nie wybieram, ale to nie ma związku z Festiwalem. To pierwszy Festiwal, na którym mnie nie będzie, więc bardzo zazdroszczę tym, którzy przyjadą do Wrocławia. Pozdrawiam

5 lut 06, 21:30

Witaj na Forum annofreud!

9 mar 06, 17:27

Mam dwa pytanka:) Chyba do Pana Krzysztofa:
1)Wśród obiektów festiwalowych wymieniony jest również Teatr Muzyczny Capitol. Czy to będzie miejsce odbywania się koncertów?Bedą tam jakieś projekcje filmowe?
2)Czy zwiększenie ilości sal będzie oznaczać zwiększenie liczby tytułów, czy liczby seansów każdego tytułu czy to i to?
Pozdrawiam:)

9 mar 06, 17:36

eMWu napisał(a):Mam dwa pytanka:) Chyba do Pana Krzysztofa:
1)Wśród obiektów festiwalowych wymieniony jest również Teatr Muzyczny Capitol. Czy to będzie miejsce odbywania się koncertów?Bedą tam jakieś projekcje filmowe?
2)Czy zwiększenie ilości sal będzie oznaczać zwiększenie liczby tytułów, czy liczby seansów każdego tytułu czy to i to?
Pozdrawiam:)

W Capitolu będą pokazy filmów niemych z muzyką na żywo a konkretnie retrospektywa F.W. Murnaua. Szczegóły jeszcze w marcu na naszch stronach www

6 kwi 06, 13:44

na stronie festiwalu jest napisane, że Warszawa jest jedynym kinem we Wrocławiu posiadającym ekran panoramiczny, ja najbardziej lubię filmy w formacie cinemascope (były takie w konkursie w tamtym roku)... jeśli dobrze rozumiem to Kino Helios nie posiada ekranów panoramicznych?

6 kwi 06, 14:22

nith - to bardziej zależy od obiektywu nie ekranu. Filmy w panoramie i innych formatach będą również grane w Heliosie. /nawiasem mówiąc wszystkie multipleksy mają ekrany w formacie amerykańskiej kaszety - nie widziałem nigdy panoramy a cinemascope to marzenie/. W każdym razie wyposażymy projektory tak aby każdy film był grany w jego oryginalnym formacie

11 kwi 06, 10:34

Panie Krzysztofie!
Wieśc gminna niesie,ze namiot festiwalowy w tym roku ma być rozbity na tyłach Teatru Lalek... Przejezdzalem tamtędy wczorajsza porą wieczorową i wątpliwość sie nasuwa takowa - czy ów wigwam tam sie zmiesci? Park sie zacny wokól rozpościera, toche jakby miejsca brak..

Mam nadziej , ze na etacie w ekipie nowohoryzontowej nie ma w tym roku żadnego drwala?!
.. przez co premiery " Wrocławskiej masakry piłą mechaniczną II " na festiwalu nie uświadczymy?

...Tak profilaktycznie jeno zapytuje, majac na uwadze, ze trauma po czesci pierwszej (
http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,68586,3232357.html ) wciaz sie unosi nad miastem ..

Serdecznie,
Luk

12 kwi 06, 10:20

witaj na forum Corduroy. Pragnę Cię uspokoić - piły i siekiery zostały skonfiskowane. A cała ekipa Alchemii czyli Klubu Festiwalowego pobiera lekcje u dendrologów. Poza tym wszyscy kochamy platany. Klub Festiwalowy w tym roku będzie podzielony na dwa wydziały jeden to dzień i wieczór /dr Jekyll/i to właśnie będzie Kawiarnia Filmowa na tyłach Teatru Lalek. Urocze aczkolwiek całkiem spokojne miejsce /co najwyżej jakiś utwór fortepianowy, jakiś recital/ i Mr Hyde czyli noc i Browar Mieszczański /o którym więcej pisze na forum w rozdziale o propozycjach muzycznych http://www.forum.nowehoryzonty.pl/viewtopic.php?t=291&start=400

12 kwi 06, 20:22

No to uff... skoro piły i siekiery konfiskacie poddane, to i ja swój topór zakopuje czymprędzej . / Bom był gotywy o platany rzeczone boje ostre stoczyc ...

/

A jesli o pląsy całonocne w Browarach sie rozchodzi...
Lokacja to całkiem dobra, choc do centrum kawałek jest. / Dla piechurów troche dreptania.. /
Mnie wspomagać bedzie przeszybka gazelka. Innym tez polecam rowerowo na festiwal sie przyodziać.
Wrocław to miescina zdecydownaie "bikes friendly"!
Tylko po lekkim bro , opłotkami trzeba będzie przemykać , bo na trasie z Heliosa... Komenda Wojewódzka MO!

Serdecznie,
Luk

12 kwi 06, 20:33

aaa.. jeszcze jedno..

Panie Krzysztofie, jakby zaistniała potrzeba jakiegos logo dla wydziału dzienno-wieczorowego to mam tu mysle całkiem adekwatny projekt

http://photos1.blogger.com/blogger/4820 ... _50kb3.jpg

Serdecznie,
Luk

23 maja 06, 0:44

żeby tak zbytnio sielankowo nie było
nie wiem, czy ktoś już tego nie poruszył gdzieś na forum...

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,3363297.html

żebym nie wykrakał, ale mogą być problemy....