No... to mi się podoba, zobaczę film, na który z kilku względów w Cieszynie pójsć nie mogłam.. No to będzie seansik, będę mogła szeleścić papierkami od cukierków bez umiaru, komentować, ziewać gdy przyjdzie mi ochota, wzdychać, wybuchać śmiechem raz po raz, płakać bez skrępowania i pomlaskać bez narażania się na surowe spojrzenia innych widzów.. hmm..
A tak na serio, cieszę się że część filmów które mnie ominęły w cieszynie będą wyświetlane w tv..

mam nadzęję że znajdą się ludzie którzy będą ogłaszać na forum wszem i wobec o nadchądzących filmach, nie lubię gazet z programem telewizyjnym, ze względu na zawartość działają na mnie depresyjnie, ciągle nic... nic ...nic